Sting użyczy głosu w niezależnym Where the Water Tastes Like Wine
Z The Police do gier.
Gordon Sumner - znany lepiej jako Sting - użyczy głosu w grze wideo. Popularny piosenkarz i były wokalista The Police współpracuje z twórcami niezależnego Where the Water Tastes Like Wine.
Nietypowy projekt powstaje już od kilku lat. Były deweloper Gone Home i BioShock 2 - Johnnemann Nordhagen - ogłosił tytuł w październiku 2014 roku. Twórca założył w tym celu nowe studio - Dim Bulb Games.
Niezależna produkcja stawia na eksplorację i surrealistyczną interpretację amerykańskiego folkloru. Wcielamy się w anonimowego podróżnika, przemierzającego Stany Zjednoczone podczas Wielkiego kryzysu w latach 30.
„Where the Water Tastes Like Wine to gra o podróży, eksploracji i opowiadaniu historii, rozgrywająca się w fantastycznych i wyśnionych krajobrazach Ameryki” - napisano w ogłoszeniu.
„Otrzymasz szansę na swobodne zwiedzanie świata, poszukiwanie interesujących miejsc i miast, spotykanie innych podróżników i wysłuchanie ich opowieści, a może nawet na opowiedzenie własnej historii”.
W toku wędrówki natkniemy się na szesnaście postaci niezależnych, każda z własną opowieścią. Głos pod jedną z nich - Wilka - podłoży właśnie Sting, którego usłyszeć można w poniższym trailerze:
„Where the Water Tastes Like Wine to wyjątkowe doświadczenie narracyjne” - komentuje Sting. „Cieszę się, że mogłem stać się częścią tego wizjonerskiego przedsięwzięcia”.
Jako inspirację Nordhagen wymieniał historie niewolników i europejskich osadników, a także piosenki, powieści i poematy z epoki.
Premiera na początku obecnego roku.