Skip to main content

Streamer próbował ukończyć GTA: San Andreas, a widzowie przeszkadzali cheatami

Gra z kodami.

Streamer o pseudonimie Hugo One podjął się nietypowego wyzwania - postanowił ukończyć GTA: San Andreas w jak najkrótszym czasie, ale pozwolił widzom ingerować w rozgrywkę za pomocą kodów.

Internauci śledzący zmagania gracza w serwisie Twitch, korzystając z czatu mogli aktywować cheaty modyfikujące zabawę. Te zaś są różne - jedne gwarantują postaci dodatkową amunicję, ale inne unoszą pojazdy w powietrzu.

Nietrudno się domyślić, że aktywowanie kodów przez losowych użytkowników szybko doprowadziło do chaosu. Przykładem jest misja, w której Hugo One musiał wysadzić samochód prokuratora okręgowego. W końcowej scenie ktoś jednak włączył kod niszczący wszystkie pobliskie wozy, co zablokowało grę.

Zobacz na YouTube

Z kolei w sekwencji, gdy gracz ścigał wóz strażacki, internauci przywołali na planszę czołg, blokując drogę głównemu bohaterowi. Później zaś umieścili ciężarówkę z przyczepą, co zakończyło zadanie niepowodzeniem.

Aby nie było za prosto, widzowie mogli aktywować kody tylko „dukatami” - specjalną walutą, którą otrzymuje się za oglądanie transmisji Hugo One lub wsparcie finansowe streamera. W sumie włączono ponad 2 tysiące cheatów, na co przeznaczono 10 milionów dukatów.

GTA: San Andreas ukazało się w 2004 roku

Oczywiście część użytkowników decydowała się pomóc. Przekazywali głównemu bohaterowi bonusową amunicję, a także znacząco przyspieszali auta. Ostatecznie gracz musiał wyłączyć niektóre komendy, ponieważ uniemożliwiały ukończenie produkcji.

Źródło: Kotaku

Zobacz także