Streamer wytatuował sobie logo studia Raven - przez zmiany w Warzone
Spełnił obietnicę.
Twórcy Call of Duty: Warzone wprowadzili oczekiwaną przez graczy zmianę, przez co jeden z popularnych streamerów wytatuował sobie logo studia na tylnej części ciała - chcąc pozostać wierny obietnicy.
Wszystko zaczęło się od zmiany w funkcji zrzutów - Loadout Drop. Gracze w stacjach zaopatrzenia mogą kupować przygotowane wcześniej zestawy uzbrojenia, za 10 tysięcy wirtualnych dolarów. Opcja była dostępna od samego startu potyczki.
W jednej z ostatnich aktualizacji deweloperzy wprowadzili jednak drobną modyfikację, umożliwiając skorzystanie z zakupu dopiero w późniejszej fazie meczu. Użytkownicy musieli więc przez dłuższy czas radzić sobie z tym, co znaleźli na mapie.
Jednym z najgłośniejszych krytyków zmiany był Kris „Swagg” Lamberson, popularny streamer z organizacji FaZe. „Wytatuuję sobie logo Raven na prawym pośladku, jeśli cofniecie tę zmianę” - napisał na Twitterze na początku ubiegłego miesiąca.
Mężczyzna nie był jedynym z krytykujących, więc modyfikację niedawno cofnięto. Gracz chciał najwyraźniej pokazać, że nie rzuca słów na wiatr, więc tatuaż faktycznie wykonał.
Co interesujące, ten na krótko stał się nawet nowym logo Raven na Twitterze, zataczając koło:
Tatuaż wygląda realistycznie, lecz pozostaje mieć chyba nadzieję, że jest tymczasowy - niczym zmiany w Loadout Drop.