Strzelanka Dusk czerpie inspiracje ze starszych odsłon Doom i Quake
Od polskiego twórcy.
Dawid Szymański - polski twórca niezależny - ujawnił swój najnowszy projekt. Dusk to strzelanka FPP w klasycznym stylu, przypominająca pierwsze odsłony Doom, Hexen czy Quake.
Premiera w przyszłym roku, na PC. Deweloper przygotowuje kampanię dla pojedynczego gracza, tryb survival z kolejnymi falami przeciwników do pokonania oraz pojedynki sieciowe - w trybie „1 na 1”.
Bohater budzi się wisząc na haku w mrocznej piwnicy, gdzieś na północnym wschodzie Stanów Zjednoczonych. Jak to jednak w grach rodem z lat 90. bywało, fabuła nie jest najważniejsza.
Dużo bardziej istotne jest zawrotne tempo akcji, płynne ruchy postaci i poruszanie celownikiem raczej w płaszczyźnie poziomej, a nie w pionie.
Dostępny arsenał - oraz modele wrogów - to połączenie współczesnej technologii z wizją średniowiecza. Przeciwników eliminujemy więc nie tylko za pomocą strzelby, ale także kos czy magicznej kuszy.
Oprawa graficzna to absolutny minimalizm i kolejne nawiązanie do klasyków z przeszłości. Bazowe założenia można sprawdzić w darmowym Pit, wydanym dwa lata temu.
Jednym z elementów, jakie Szymański porzuca, to błądzenie po labiryntach poziomów i szukanie kart dostępu do kolejnych drzwi. Kolejne etapy będą w Dusk bardziej otwarte i liniowe.