Studio Obisidian chce zrobić grę na licencji Gwiezdnych Wojen, koncept jest gotowy
„To jeden z trzech najlepszych pomysłów na grę, jaki kiedykolwiek mieliśmy”.
Odpowiedzialne za Star Wars: Knights of the Old Republic II (2005 r.) studio Obisidian Entertainment ma pomysł na nową grę osadzoną w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Koncept jest gotowy do pokazania nowemu właścicielowi marki, korporacji Disneya, ale czeka na „odpowiedni moment".
- Przedstawialiśmy projekt Lucas Arts i byli zainteresowani - przekonuje Feargus Urquhart, szef studia Obisidian, w rozmowie z dziennikarzami Rock Paper Shotgun. - Nie rozmawialiśmy jeszcze jednak o tym z Disneyem. Najpierw musi opaść kurz [po wykupieniu Lucas Arts przez Disney - dop. red] - dodaje.
- Uniwersum jest bardzo bogate, jest mnóstwo okresów, w których można umiejscowić akcję, i które nie zostały jeszcze w pełni odkryte. Chcieliśmy opowiedzieć historię pomiędzy epizodem trzecim a czwartym. To czas upadku Republiki, eksterminacji rycerzy Jedi, a Obi-Wan musi sprawdzić, czy z Luke'iem wszystko OK - wdaje się w szczegóły Urquhart i przekonuje: - To jeden z trzech najlepszych pomysłów na grę, jaki kiedykolwiek mieliśmy.
Obisidian obecnie pracuje nad RPG-iem South Park: The Stick of Truth dla Ubisoftu oraz nad sfinansowanym poprzez platformę Kickstarter Project Eternity, który nazywają „klasycznym RPG."