Subnautica 2 zmieni podejście. To gra-usługa z kooperacją
Wydawca ujawnił nieco informacji o tytule.
Firma Krafton, wydawca m.in. serii Subnautica, w opublikowanym niedawno sprawozdaniu finansowym ujawniła nieco nowych informacji na temat tego, czego możemy się spodziewać po kolejnej odsłonie popularnego cyklu. Jak się okazuje, tytuł zadebiutuje w popularnym formacie gry-usługi oraz będzie posiadać tryb kooperacji.
Jak możemy się dowiedzieć z udostępnionej prezentacji, gracze będą mogli eksplorować „całkowicie nową obcą planetę” w maksymalnie czteroosobowych drużynach, aby „odkryć jej tajemnice”. Dowiedzieliśmy się też, że tytuł powstaje na silniku Unreal Engine 5, zapewniając najwyższy poziom oprawy wizualnej, która jednak pozostanie stylizowana i nieco kreskówkowa.
Najciekawszym elementem informacji jest jednak wieść o wydaniu produkcji w formie gry-usługi wraz z „poprawionymi możliwościami powtarzania rozgrywki”. Można przez to rozumieć, że taktyka deweloperów polega na regularnym wzbogacaniu tytułu o nowe elementy, dzięki czemu gracze, którzy przynajmniej raz przejdą tryb fabularny, będą mogli wielokrotnie zaczynać nową grę, aby odkryć dodawaną regularnie zawartość.
Jednocześnie wskazano Subnauticę 2 jako jeden ze „strategicznych” tytułów na 2024 rok. Możliwe jednak, że będzie się to wiązało jedynie z uruchomieniem wczesnej kampanii marketingowej albo udostępnieniem produkcji we wczesnym dostępie, ponieważ zeszłoroczne oświadczenia wydawcy wspominały o planowanej dacie premiery na pierwszą połowę następnego roku.
Przypomnijmy, że w grach z serii Subnautica gracze wcielają się w jedynego ocalałego członka załogi statku kosmicznego Aurora, który rozbija się na powierzchni oceanicznej planety 4546B. Ponieważ pierwsza próba wysłania ekipy ratunkowej także skończyła się katastrofą, gracz otrzymuje drogą radiową plany rakiety ewakuacyjnej, którą musi zbudować samodzielnie, aby uciec z nieprzyjaznego środowiska.