Super Mario Run pobrane 40 mln razy w cztery dni
Ale czy to sukces?
Wiele wskazuje na to, że Nintendo odniosło spory sukces z Super Mario Run. Jak podał wydawca, w zaledwie cztery dni od premiery produkcję pobrano ponad 40 milionów razy.
Nie znamy niestety żadnych innych szczegółów i nie wiemy na przykład, jaki procent ściągających darmową wersję testową zdecydował się następnie na wykupienie pełnego tytułu.
Warto także pamiętać, że to tylko wersja na iOS. Osłona na znacznie popularniejsze na rynku urządzenia napędzane systemem Android ukaże się dopiero w przyszłym roku, co zapewne przełoży się na znaczny wzrost zainteresowania - zwłaszcza w Azji.
W japońskiej informacji prasowej podano także, że Super Mario Run dotarło na pierwsze miejsce w kategorii darmowych produkcji w 140 ze 150 rynków, na których gra zadebiutowała. Nieco ważniejszą statystyką jest jednak pierwsza dziesiątka najlepiej zarabiających produkcji - w 100 krajach.
Obecnie produkcja doczekała się już kilku aktualizacji, w tym świątecznych przedmiotów do trybu z budowaniem własnej bazy. Nintendo nie planuje jednak większych rozszerzeń.
Rzeczywiste rozmiary sukcesu Super Mario Run poznamy jednak dopiero po publikacji wyników finansowych Nintendo. Zaślepieni wynikami Pokemon Go analitycy giełdowi spodziewali się znacznie więcej, więc cena akcji japońskiej korporacji spadła w ostatnich dniach o około 7 procent.
Opcje zabawy w Super Mario Run to standardowa kampania World Tour, w której celem jest oczywiście uratowanie księżniczki. Łącznie otrzymujemy 24 poziomy w 6 światach, różniących się stylem oprawy.
W Toad Rally staramy się pobić najlepsze wyniki naszych znajomych, ustalane w szeregu wyzwań. Zdobyte punkty przeznaczamy na rozwój własnej „bazy” - to ostatni tryb.