Skip to main content

Super Mario Run pobrano 78 mln razy, ale zapłaciło tylko 5% osób

Nintendo podaje wyniki.

Mamy dobre i złe wieści dla fanów mobilnych produkcji Nintendo. Oczekiwana adaptacja Animal Crossing na telefony i tablety została opóźniona. Jednocześnie sporym zainteresowaniem nadal cieszy się Super Mario Run, pobrane już 78 milionów razy.

Mowa jednak o darmowej wersji. Za odblokowanie wszystkich etapów zapłaciło już tylko około 5 procent użytkowników - podaje Yuji Nakamura z agencji informacyjnej Bloomberg, cytując Tatsumiego Kimishimę, szefa japońskiej korporacji.

Run, Super Mario Run, run

Super Mario Run debiutowało w połowie grudnia ubiegłego roku, w zaledwie cztery dni osiągając 40 milionów pobrań. Tempo pozostaje więc na wysokim poziomie - a nie wydano jeszcze wersji na Androida, co planowane jest na marzec.

Rozgrywka przypomina popularne mobilne produkcje z Raymanem - Mario biegnie w prawo, a gracz musi stukać w ekran, by bohater skakał. Postać sięgnie tym wyżej, im dłużej przytrzymamy palec w miejscu.

Próbna wersja gry jest dostępna za darmo, ale za dostęp do całej zawartości należy zapłacić równowartość 10 euro.

Jednocześnie podano, że mobilna adaptacja rolniczej serii Animal Crossing ukaże się dopiero w kolejnym roku fiskalnym, a więc w okresie od początku kwietnia 2017 do końca marca 2018 r.

Wcześniej - już 2 lutego - otrzymamy darmowe Fire Emblem Heroes na Androida i iOS. W tej turowej strategii zapłacimy za dodatkowe postacie.

Zobacz na YouTube

W najnowszym raporcie finansowym, podsumowującym ostatni kwartał, Nintendo podało również, że to właśnie przychody z segmentu mobilnego pozwoliły firmie wrócić do zysków (284 mln dol. za okres październik-grudzień). Nie bez znaczenia było też 14 mln sprzedanych sztuk Pokemon Sun i Moon.

Jednocześnie aż o jedną trzecią zredukowano jednak prognozy na cały rok fiskalny, choć w marcu zadebiutuje najnowsza konsola stacjonarna firmy - Switch. Producent liczy na 2 miliony egzemplarzy w sklepach do końca pierwszego miesiąca.

Zobacz także