Susan Wojcicki zbudowała potęgę YouTube, teraz odchodzi
Po 25 latach w Google.
Susan Wojcicki ogłosiła, że opuszcza stanowisko dyrektorki generalnej serwisu YouTube, by po 25 latach spędzonych w Alphabet (wcześniej znanym jako Google) rozpocząć „nowy rozdział, skupiony na rodzinie, zdrowiu i osobistych projektach”.
Menedżerka związana jest z firmą niemal od pierwszego dnia działalności, stanowiąc część „mitu założycielskiego”, jaki posiada każda gigantyczna korporacja technologiczna. To właśnie w garażu należącym do jej rodziców Larry Page oraz Sergey Brin założyli pierwsze „biuro” po rozpoczęciu działalności w 1998 roku.
Rok później Wojcicki została pierwszym pracownikiem odpowiedzialnym za marketing. Stała za inicjatywą zmieniania logo wyszukiwarki z okazji ważnych wydarzeń, za Google Images, a później promowała AdSense, czyli najważniejsze źródło zysków amerykańskiej firmy.
W 2006 roku to podobno właśnie ona naciskała na szefów, by kupili YouTube, które pojawiło się w sieci rok wcześniej. Osiem lat później została szefową serwisu, który w kolejnych latach wyrósł na jedną z najchętniej odwiedzanych stron w sieci, za czym poszły oczywiście także ogromne pieniądze z reklam.
Nie obyło się bez kłopotów, szczególnie w ostatnich latach. YouTube wciąż zmaga się problemami z moderacją treści, dezinformacją, egzekwowaniem praw autorskich i tak dalej. Na horyzoncie majaczy TikTok, którego ogromna popularność nie mogła ulec uwadze. W przyszłości nie bez znaczenia będzie zapewne wzrost znaczenia sztucznej inteligencji.
Nowym szefem serwisu zostanie Neal Mohan, dotychczasowy zastępca. Wojcicki nie odchodzi natychmiast, lecz jeszcze przez jakiś czas pozostanie w firmie, by pomóc mu w objęciu stanowiska. Menedżerka będzie także pełnić rolę doradcy w Alphabet.