Swen Vincke wyjaśnia, dlaczego Baldur's Gate 3 nie trafi do Game Passa
Obecny model jest uczciwy.
Baldur's Gate 3 trafiło już oficjalnie na konsole Xbox Series X/S, ale czy Larian pójdzie krok dalej i udostępni grę w abonamencie Game Pass? Szef studia zapewnił, że nie bierze takiej opcji pod uwagę.
„Już od samego początku mówiliśmy, że [Baldur's Gate 3 - dop. red] nie trafi do Game Passa” - mówił Swen Vincke w rozmowie z serwisem IGN. Jak wyjaśnił dalej, wrzucenie gry do abonamentu niezbyt dobrze wpasowałoby się w filozofię oraz model biznesowy firmy, a część graczy mogłaby nawet poczuć się zawiedziona.
„Stworzyliśmy olbrzymią grę, dlatego uważam, że trzeba zapłacić za nią uczciwą cenę. I to jest w porządku” - dodał. „Nie pobieramy żadnych mikrotransakcji, więc gracze dostają to, za co zapłacili. Otrzymują za to grę wypełnioną zawartością”.
„Myślę więc, że powinniśmy trzymać się obecnej formy. To właśnie ona pozwala nam tworzyć kolejne gry” - podsumował deweloper. Vincke pozostaje przy tym samym stanowisku już od lat. Żadna z poprzednich produkcji belgijskiego studia - w tym obu części serii Original Sin - nie trafiła do Game Passa, choć zapewne sprawdziłyby się w nim całkiem nieźle.
Oczywiście to tylko słowa, a historia zdążyła już pokazać, że nie wszystkie zapewnienia deweloperów muszą koniecznie pokrywać się z rzeczywistością. Posiadanie w swoim abonamencie najlepiej ocenianej gry 2023 roku byłoby dla Xboksa kuszącą opcją.
Wracając jeszcze do samego Baldur's Gate 3 - stan gry uległ znacznej poprawie w porównaniu do tego, co dostaliśmy na premierę. W aktualizacjach wprowadzono usprawnienia optymalizacji (zwłaszcza trzeciego aktu), poprawki błędów, a nawet i nową zawartość, w postaci chociażby epilogu czy opcji zmiany wyglądu postaci. Larian potwierdziło, że pracuje już nad kolejnymi nowościami.