Skip to main content

Switch ze złamanymi zabezpieczeniami

Nie pomoże aktualizacja systemu.

Grupa hakerska złamała zabezpieczenia konsoli Nintendo Switch. Zmiany pozwalają między innymi na oszukiwanie w trybach sieciowych gier japońskiego giganta. Producent nie może rozwiązać problemu poprzez zwykłą aktualizację.

Obejścia zabezpieczeń przygotowała grupa ReSwitched, która stworzyła oprogramowanie Fusée Gelée. Metodę działania opisano w dokumencie udostępnionym dla wszystkich zainteresowanych, co oznacza, że każdy może z niej skorzystać.

Ponadto, zespół fail0verflow opublikował na YouTube materiał ukazujący system operacyjny Linux działający na Switchu. Występująca w filmie osoba przegląda na konsoli Twittera, korzystając z pełnego wsparcia ekranu dotykowego.

Zobacz na YouTube

Autorzy obejść tłumaczą jednak, że decyzja o opublikowaniu informacji nie była łatwa. Hakerzy nie chcą, aby wykorzystywano ich pracę w nienależyty sposób.

„Biorąc pod uwagę nasze doświadczenia z poprzednimi konsolami, zastanawialiśmy się, czy udostępnić szczegóły systemu. Baliśmy się, że zostanie użyty głównie w celach piracenia gier, a nie używania własnego oprogramowania na konsoli” - zapewniają we wpisie na blogu.

Obawy okazują się słuszne. Oprócz zastosowania w przypadku niestandardowych programów, wyrwa w zabezpieczeniach pozwoli wgrywać mody do gier Nintendo, a także oszukiwać - również w trybach wieloosobowych (dzięki, Digital Foundry).

Nintendo jest w tarapatach

Wachlarz możliwych reakcji japońskiego koncernu jest ograniczony. Nintendo może wprowadzać kolejne aktualizacje systemu operacyjnego Switcha, lecz hakerzy metodą inżynierii wstecznej zapewne znajdą sposób, by obejść nowe zabezpieczenia.

Jedynym słusznym wyjściem wydaje się wydanie nowej partii konsol, z ulepszoną wersją chipa Tegra X1, który pozwolił na złamanie oprogramowania. Taka procedura zajmie jednak oczywiście dużo czasu.

Zobacz także