Szczegóły na temat rozszerzeń i mikropłatności w Battleborn

Przedstawiciele studia Gearbox Software ujawnili plany dotyczące zawartości Battleborn, która zostanie udostępniona po premierze strzelanki. Dowiedzieliśmy się też co nieco o związanych z grą mikropłatnościach.

Mimo że produkcja nie będzie tytułem Free to Play, pojawią się w niej płatne opcje. Deweloperzy obiecują jednak, że nie wpłyną na właściwą zabawę. Za pieniądze będzie można nabyć jedynie czysto kosmetyczne przedmioty, w tym między innymi nowe skórki i odzywki dla postaci.

„Tego typu zawartość nie będzie miała żadnego wpływu na rozgrywkę i pomoże nam w tworzeniu dodatkowych bohaterów, trybów, map i innych funkcji, które rozbudują podstawową wersję gry” - wyjaśniają autorzy, tłumacząc wprowadzenie mikropłatności.

Rozszerzenia z kolei podzielono na dwie kategorie - darmowe oraz płatne. W skład tych pierwszych wejdą nowe tryby rozgrywki, mapy, a także bohaterowie. Na razie twórcy zamierzają udostępnić pięciu dodatkowych protagonistów.

Na początek gracze otrzymają postać Alani - członkinię frakcji Eldrid. Dziewczyna wychowywana była na uzdrowicielkę, ale później została siłą zmuszona do przekwalifikowania się na wojowniczkę. Potrafi kontrolować wodę oraz leczyć sojuszników.

Nie wiadomo na razie, kiedy dokładnie zostanie wydane DLC z nową bohaterką. Posiadacze PlayStation 4, którzy wezmą udział w zaplanowanej na kwiecień otwartej becie gry, dostaną natychmiastowy dostęp do protagonistki bez konieczności odblokowywania jej w trakcie zabawy.

Płatnych rozszerzeń ma być z kolei pięć i w skład każdego wejdzie zestaw misji fabularnych oraz skórek i odzywek dla postaci graczy. Szczegóły na temat konkretnej zawartości nie są jednak na razie znane.

Poszczególne DLC wyceniono na 5 dolarów (ok. 19 zł), ale będzie je można kupić w jednym pakiecie (przepustce sezonowej) kosztującej 20 dolarów (ok 78 zł). Dodawana będzie także do cyfrowego wydania specjalnego Battleborn, które można kupić za 75 dolarów (ok. 291 zł).

Wczoraj autorzy gry poinformowali, że osiągnęła tak zwany złoty status. Oznacza to, że powędrowała do tłoczni, gdzie rozpoczęto masową produkcję płyt i pudełek, które trafią do sklepów 3 maja.