Szef Sony tłumaczy kontrowersyjną wypowiedź o starszych grach
Chodzi o wczesne odsłony Gran Turismo.
Szef Sony Interactive Enteertainment - Jim Ryan - odniósł się do kontrowersyjnej wypowiedzi sprzed kilku lat, którą sugerował, że niewielu chciałoby dzisiaj bawić się przy starszych tytułach.
- Niedawno byłem na pokazie Gran Turismo, gdzie mieli odsłony na PS1, PS2, PS3 i PS4. Produkcje na PS1 i PS2 wyglądają staro, kto chciałby dziś w nie grać? - pytał menedżer w wywiadzie, jakiego w 2017 roku udzielił serwisowi Time. Wówczas nie kierował jednak firmą.
Teraz Ryan w rozmowie z serwisem Axios Gaming sprostował wspomniane słowa. Przyznał jednocześnie, że ciągle ponosi konsekwencje niefortunnej wypowiedzi, co bywa „nieco frustrujące”.
- Chciałem jedynie wskazać, oczywiście niezbyt dobrze, jak świetnie wyglądały wersje na PS4 i jak mocno seria [Gran Turismo - dop. red.] wyewoluowała. Na pewno nie próbowałem lekceważyć naszego dziedzictwa - tłumaczy, cytowany przez brytyjski Eurogamer.
Menedżer odniósł się również do kierowanych pod adresem Sony zarzutów, że opcja zabawy we wstecznej kompatybilności nie jest tak zaawansowana, jak u konkurencji. Nadal bowiem na nowszych urządzeniach nie można uruchomić tytułów z pierwszych konsol firmy.
- Rozważając tę kwestię podczas projektowania nowej platformy trzeba pamiętać, że czas, zasoby inżynieryjne i pieniądze są ograniczone. Należy więc dokonać ważnych kompromisów - tłumaczy Ryan. Nie wyjaśnił jednak, czy koncern w przyszłości rozbuduje wsteczną kompatybilność o gry z PS1, PS2 i PS3.