Szef studia Arrowhead ostudził bojowe nastroje między fanami Helldivers 2 i Space Marine 2
„Powinniśmy być wdzięczni za te wszystkie wspaniałe gry”.
Gry Helldivers 2 i Space Marine 2 mają ze sobą zaskakująco wiele wspólnego. Obie dzieją się w ponurej przeszłości, gdzie silnie zindoktrynowani żołnierze w zasadzie fanatycznie walczą z hordami insektoidalnych kosmitów. Z tego też powodu wokół fanów obu produkcji zaczęła narastać rywalizacja, którą jednak ostudził szef studia Arrowhead Johan Pilestedt.
Jak informuje serwis GamesRadar, napięcie zaczęło narastać wobec niedawnego spadku popularności Helldivers 2. Pojawiły się nawet głosy, że większość graczy przerzuciła się na zabawę w „lepszym” Space Marine 2. Jednak niedawny duży patch wypuszczony przez studio Arrowhead bardzo spodobał się graczom, którzy licznie wrócili do masakrowania hord przeciwników.
To oczywiście także spowodowało odbicie piłeczki w drugą stronę i dogryzanie fanom Space Marine 2, że Helldivers wcale nie umarło, ale żyje i ma się dobrze. Taka słowna przepychanka trwałaby jeszcze pewnie jakiś czas, gdyby nie Johan Pilstedt, który postanowił na Reddicie ostudzić nieco bojowe nastroje fanów, kierując słowa uznania pod kątem obu gier.
What now Doomers?
byu/WithGrit07 inHelldivers
„Wpadłem tylko na chwilę, żeby podzielić się swoim punktem widzenia. Myślę, że powinniśmy być wdzięczni za te wszystkie wspaniałe gry. Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak szczęśliwy bym był, gdybym jako dziecko mógł zagrać zarówno w Helldivers 2, jak i Space Marine 2. To odmienne gry, ale możemy cieszyć się nimi obydwiema” - napisał twórca.
Jednocześnie deweloper podziękował za ciepłe przyjęcie najnowszej aktualizacji i masowy powrót graczy do zabawy, ale także za ewentualną konstruktywną krytykę, która pomoże studiu dalej udoskonalać grę. Jednocześnie zapowiedział, że Arrowhead dalej będzie realizować swój „60-dniowy” plan naprawy sytuacji Helldivers 2 wprowadzaniem kolejnych wyczekiwanych przez fanów nowości.