„Szybcy i wściekli” nie śpieszą się na metę. Znamy datę premiery nowego filmu
Kolejna część wielkiego finału.
Vin Diesel postanowił rozwiać wątpliwości fanów i dosyć niespodziewanie ujawnił oficjalną datę premiery filmu „Szybcy i wściekli 11”. Druga część wielkiego finału trafi do kin 4 kwietnia 2025 roku.
Samo ogłoszenie można zaliczyć do kategorii nietypowych. Aktor opublikował na Instagramie serię tajemniczych zdjęć z równie enigmatycznymi podpisami. „Część 2”, „4.4.25” - napisał. Odpowiedź na zagadkę znajdziemy w najnowszym wpisie, gdzie Vin Diesel opowiedział o swoich uczuciach względem marki i powtórzył tę samą datę - 4 kwietnia 2025 roku.
„Dla tych, którzy nie wiedzą - »Szybcy i wściekli 10« było częścią pierwszą. Drugi film to prawdziwe świadectwo starań całej rodziny i studia” - wyjaśnia Vin Diesel. Jeśli więc sprawdzą się pogłoski o podzieleniu finału na trzy części, to na zakończenie cyklu poczekamy najprawdopodobniej jeszcze conajmniej 3 lata.
Sprawa kolejnych części pozostaje niejasna. Dla przypomnienia: wytwórnia Universal Pictures zapewniała, że finał przygód Doma Toretto i jego rodziny będzie składał się z dwóch części. Sam Vin Diesel uważa jednak, że w planach jest kolejna, trzecia część.- Gdy przystępowaliśmy do realizacji „Szybkich i wściekłych 10”, studio zapytało nas, czy nie dałoby się opowiedzieć tej historii w dwóch odsłonach - mówił aktor w rozmowie z portalem Fandango. - A kiedy włodarze wytwórni zobaczyli część pierwszą, zapytali, czy nie dałoby się zrobić z finału trylogii.
Wciąż nie poznaliśmy wielu konkretów odnośnie fabuły „Szybkich i wściekłych 11”. Sporą niespodzianką okazał się powrót postaci Hobbsa, granego przez Dwayne'a „The Rock” Johnsona. Bohater otrzyma także własny spin-off, który wytłumaczy jego nieobecność od czasu ósmej części serii.