Szybszy dysk twardy usprawnia działanie Fallout 4 na Xbox One

W naszej analizie wydajności Fallout 4 informowaliśmy we wtorek, że PlayStation 4 i Xbox One pod względem płynności rozgrywki celują w 30 klatek na sekundę - z mieszanymi sukcesami. Obie wersje konsolowe mają problemy z osiągnięciem takiego poziomu, ale sprzęt Microsoftu ma dodatkową wadę w postaci zacinania, związanego najpewniej z doczytywaniem danych. Przejście do nowej lokacji to czasami nawet sekundowa przerwa, a kłopoty sprawia niekiedy samo przełączanie broni.

Analiza wersji PC ujawnia, że obciążenie procesora może wzrosnąć w znaczącym stopniu podczas doczytywania informacji z dysku twardego, ale to nie wyjaśnia tak znaczących spadków. Problemem nie jest też karta graficzna - klatki obrazu przed i po „zacięciu” odróżnia przecież niewiele, więc obciążenie się nie zwiększa. Taki proces eliminacji skłania do wniosku, że winny jest dysk twardy. To zaskoczenie, biorąc pod uwagę, że zarówno PlayStation 4, jak i Xbox One wyposażono w napędy HDD 500 GB 5400 rpm, a urządzenie Sony nie ma podobnych kłopotów.

Dogłębne testy zdają się potwierdzać problem z dyskiem twardym na Xbox One. Do czasu publikacji ewentualnej łatki możemy zaproponować inne rozwiązanie, które jest jednak dość niepraktyczne. Kompletne wyeliminowanie problemów w miejscach wymienionych w naszej analizie wydajności jest możliwe, ale wymaga podłączenia dysku SSD przez USB i przeniesienie danych. Taka konfiguracja jest jednak droga, więc sprawdziliśmy też hybrydowe rozwiązanie SSHD o prędkości 5400 rpm oraz zwykły HDD 7200 rpm. Wyniki są interesujące.

Płynność w obu przypadkach ulega poprawie. Znikają spadki do 0 FPS, ale zacinanie - choć zredukowane - nadal jest obecne, podczas zwykłej eksploracji i przy przełączaniu broni. W naszych testach dysk 7200 rpm radzi sobie ogólnie nieco lepiej niż SSHD, ale w pewnych momentach korzystniej wypada hybrydowe urządzenie. Jedynym sposobem na kompletne wyeliminowanie problemów z zacinaniem jest jednak SSD. Zaznaczamy także, że rozmiar gry sprawił, że nasze testy musiały być ograniczone do wybranych obszarów.

Faster Hard Drives Improve Fallout 4 Xbox One Performance

Przetestowaliśmy także wersję PlayStation 4 w połączeniu z SSD, choć ta odsłona nie wykazywała podobnych problemów. Zmiany w płynności są minimalne - nic znaczącego. Oczywiście, zmniejsza się także czas spędzony na ekranach ładowania.

Poniżej spojrzenie na nasze dane, pokazujące przewagę PS4 w czasach ładowania już przy standardowym dysku twardym. Przejście na SSD pozwoli oszczędzić dodatkowe 30-50 procent. Wczytywanie nie jest kwestią rujnującą rozgrywkę, ale może burzyć rytm gry - im szybciej wrócimy na Pustkowie, tym lepiej. Co ciekawe, podpięcie dysku SSD na Xbox One poprawia sytuację w stopniu większym niż na PlayStation 4, ale w naszej konfiguracji testowej konsola Microsoftu nadal ma wbudowany HDD dla systemu operacyjnego, podczas gdy PS4 bazuje tylko na SSD.

Podsumowując, spodziewamy się, że na rozwiązanie problemu z zacinaniem musimy poczekać do następnej łatki. Z technicznego punktu widzenia powinno się udać - PlayStation 4 i Xbox One mają takie same dyski, a kłopot występuje tylko na jednej konsoli. Naszym jednym zastrzeżeniem jest fakt, że Xbox One ma domyślnie dłuższe czasy ładowania niż PS4, co może sugerować przewagę sprzętu Sony w kwestii rozwiązania odpowiedzialnego w grze za doczytywanie danych. To nie wyjaśnia jednak sekundowych spadków do 0 FPS - czekamy na ruch ze strony Bethesdy.