Ta gra-usługa ma się dobrze. Wiemy, ile gracze wydali w The Elder Scrolls Online
Przez 10 lat od premiery.
The Elder Scrolls Online to kolejny przykład na to, że dobrze rozwijana gra-usługa może być dla deweloperów bardzo opłacalną inwestycją. Reżyser Matt Firor zdradził, że łącznie gracze wydali już na tytuł ponad 2 miliardy dolarów.
Deweloper z ZeniMax pochwalił się wynikiem podczas zorganizowanej niedawno konferencji GDC, a temat rozwinął w rozmowie z serwisem GamesRadar. Jak czytamy, ujawnił oficjalne wyniki, aby uświadomić szerszą publikę o tym, jak popularną produkcją jest sieciowe The Elder Scrolls.
„Kiedy mówi się o gra-usługach, które odniosły sukces, nazwa The Elder Scrolls Online pada bardzo rzadko” - mówił Firor w wywiadzie. „Ale ta gra radzi sobie bardzo dobrze - i to właściwie w każdym aspekcie”.
„Myślę, że ta kwota [2 miliardów dolarów - dop. red.] jest dowodem na zaangażowanie zarówno graczy, jak i twórców. Produkcja odniosła ogromny sukces, a my uwielbiamy nad nią pracować” - mówił dalej.
The Elder Scrolls Online zadebiutowało w kwietniu 2014 roku. Jeśli więc postawimy na bardzo duże uproszczenie, możemy uznać, że średnio gra zarabiała na siebie 200 milionów dolarów rocznie. W utrzymaniu zainteresowania pomagały nie tylko regularne aktualizacje i dodatki, ale i fakt, że fani muszą zająć sobie czymś głowę w dłużącym się oczekiwaniu na premierę The Elder Scrolls 6.
Kolejnym dużym dodatkiem będzie Gold Road. Nowa zawartość trafi do gry 3 czerwca - najpierw na PC, a dopiero 18 czerwca na konsolach. Gracze zajmą się badaniem powrotu deadrycznego księcia (lub księżniczki) Ithelii, odkrywaniem spisku wyznawców oraz ochroną Zachodniej Kniei przed rozrastającym się chaosem. Cena na Steamie to 159,99 zł.