Tak BioWare wyobrażało sobie Dragon Age: The Veilguard 10 lat temu. Grafiki pokazują zupełnie inny klimat
Wstępne pomysły, jeszcze sprzed Inkwizycji.
O tym, jak długą i wyboistą drogę przeszło Dragon Age: The Veilguard, świadczyć mogą grafiki koncepcyjne ujawnione przez jednego z reżyserów artystycznych. Wizja na kontynuację była zupełnie odmienna od kierunku, który finalnie obrano.
Swoimi pierwszymi pomysłami na to, jak miałoby wyglądać uniwersum po wydarzeniach z Dragon Age: Inkwizycja, podzielił się projektant Matt Rhodes. Oczywiście dziesięć lat temu nie można było mówić o jakichkolwiek pracach, ale zaprezentowane przez niego grafiki (dostrzeżone przez GamesRadar) potwierdzają, że BioWare miało więcej niż jedną wizję na sequel.
„Jeszcze w 2014 roku, przed premierą Dragon Age: Inkwizycja, zacząłem szkicować, co fajnego mogłoby się wydarzyć w przyszłości” - napisał na X. „Nabraliśmy wtedy rozpędu, więc te szybkie szkice miały badać to, w którą stronę moglibyśmy popchnąć wątki fabularne”.
Jak widać, oryginalna wizja Rhodesa zakładała, że akcja gry nie byłaby ograniczona wyłącznie do ziem na północ od Orlais. Na grafikach widzimy tron w Podniebnej Twierdzy oraz zasiadającą na nim Inkwizytorkę. Kolejna grafika przedstawia natomiast Boską (może Kassandrę?) wyraźnie szykującą się do wojny z najeźdźcą.
„Świat się rozpada, więc Boska wysyła kilka elitarnych drużyn w poszukiwaniu odpowiedzi. Zespołowi artystycznemu spodobał się pomysł posiadania co najmniej jednej »równoległej grupy« - oddzielnego zespołu niesamowitych postaci, z którymi krzyżowałyby się ścieżki gracza” - opowiada Rhodes na swoim profilu ArtStation.
Finalnie BioWare zrezygnowało z rozwinięcia politycznych wątków Fereldenu i Orlais, by skupić się wyłącznie na losach Straży Zasłony oraz terenów sąsiadujących z Tevinterem. Co prawda w grze regularnie dowiadujemy się o sytuacji na południu, ale jedynie poprzez pisemne relacje i listy.
Na ten moment możemy jedynie gdybać, czy BioWare będzie miało jeszcze okazję i chęci na powrót do uniwersum Dragon Age. Obecnie całe studio jest zaangażowane w prace nad Mass Effect 5.