Tak miała wyglądać gra LEGO James Bond, której nigdy nie dostaniemy
Okazała się zbyt mało przyjazna dzieciom.
Studio TT Games sięgnęło już po wiele znanych marek w ramach swoich gier LEGO, a teraz okazuje się, że na stole warsztatowym był przez chwilę także James Bond. Do sieci wyciekł zwiastun anulowanej gry, pochodzący najprawdopodobniej z 2016 roku.
Trailer jest dostępny do obejrzenia w kilku miejscach. Przez chwilę zagościł też na YouTube, ale teraz ustawiono go na prywatny, co sugeruje, że ktoś nie był zbyt zadowolony z jego obecności i zgłosił roszczenie usunięcia materiału na mocy praw autorskich. Na Reddicie wciąż można go jednak obejrzeć:
Unreleased James Bond trailer for LEGO Dimensions (direct reupload because YouTube blocked it)
byu/kecskecske6 inlegogaming
Trailer nie rekonstruuje scen z konkretnego filmu o Bondzie - pojawiają się nawiązania między innymi do Żyj i pozwól umrzeć oraz Zabójczego widoku, w których to w brytyjskiego szpiega wcielił się jego siedmiokrotny odtwórca, Roger Moore.
Niektórzy uważali, że LEGO James Bond miało być projektem w ramach gry LEGO Dimensions z 2015 roku, łączącego różne marki w jedno klockowe uniwersum, ale użytkownik LEGOGameMuseum rzucił nieco światła na grę na subreddicie legogaming.
„W rzeczywistości to nie była rzecz przeznaczona na 3. rok LEGO Dimensions. To była prezentacja dla The LEGO Group, miała przekonać ich do wyrażenia zgody na pełną grę” - tłumaczy LEGOGameMuseum. „Po raz kolejny TLG zdecydowało, że Bond nie jest odpowiedni i zawetowało projekt”.
„To było około 2016 roku, a LEGO w szczególności nie było zadowolone z przemocy i insynuacji seksualnych. Postacie nazywające się Pussy Galore i Plenty O'Toole nie sprawdziłyby się w przyjaznej rodzinie grze LEGO”. Oba wspomniane przydomki kobiet z filmów o Bondzie są dwuznaczne, z aluzjami seksualnymi.