Skip to main content

Tales of the Shire to nowa gra w świecie Władcy Pierścieni

Opowie o życiu hobbitów.

Tales of the Shire to najwyraźniej nieco inne podejście do gry w świecie Władcy Pierścieni. Szczegóły są skąpe, lecz zabraknie orków i Mordoru, a zobaczymy sielankowe życie hobbitów.

„Żyj jak Hobbit w Tales of the Shire - nowej, poruszającej grze ze świata Władcy Pierścieni” - czytamy w opisie na oficjalnej stronie. Premiera w przyszłym roku, na PC i bliżej nieokreślonych konsolach. Wydawcą jest Private Division, czyli inicjatywa Take-Two. Za prace odpowiada Weta Workshop.

Interesująca jest właśnie ta ostatnia nazwa. Firma z Nowej Zelandii to mistrzowie w dziedzinie efektów specjalnych, ale w sferze filmów. Zajmowali się nie tylko trylogią „Władca Pierścieni” od Petera Jacksona, ale - ostatnio - także „Diuną”, „Avatarem: Istotą wody” czy też „Kokainowym misiem”.

Nie znamy żadnych szczegółów na temat rozgrywki. Także pierwszy teaser nie jest zbyt pomocny w tym zakresie, prezentując malowidła w książce. Na stole są nie tylko farby i rośliny, ale także mało hobbickie gadżety, jak słuchawki.

Dział gier wideo w Weta Workshop nie jest nowym zespołem, założony już w 2014 roku. Dotychczas zajmował się jednak mniejszymi projektami i prezentacjami przeznaczonymi na sprzęt rzeczywistości wirtualnej i rozszerzonej, podczas gdy Tales of the Shire zapowiada się na bardziej tradycyjne podejście. Może Stardew Valley w świecie Władcy Pierścieni? Brzmi ciekawie.

Zobacz także