Targi E3 2017 szerzej otwierają się na publiczność
15 tys. biletów na sprzedaż.
Targi E3, najważniejsze wydarzenie dla miłośników gier wideo, w tym roku szerzej otwierają się na publiczność, planując sprzedaż 15 tysięcy biletów dla wszystkich zainteresowanych.
Dotychczas impreza miała charakter „branżowy” i przeznaczona była dla wydawców, sprzedawców i dziennikarzy, lecz w ostatnich latach takie podejście znacznie rozluźniono, zapraszając także blogerów, YouTuberów i innych „influencerów”.
Bilety wstępu nie będą jednak tanie. Standardowy wstęp to wydatek rzędu 250 dolarów (ponad 1000 zł). Wcześniejsze zamówienia, startujące 13 lutego, to pewna obniżka, do 150 dolarów (ok. 605 zł).
Takie ceny porównać można z europejskim Gamescomem, który od zawsze przeznaczony jest właśnie dla zwiedzających, z biletami kosztującymi zazwyczaj około 20 euro (ok. 87 zł).
Tymczasem E3 już od kilku lat traci na znaczeniu, podczas gdy wydawcy wolą organizować imprezy w innych miejscach i czasie, koncentrując się właśnie na swoich fanach.
Szersze otwarcie targów na publiczność wydaje się być odpowiedzią na taką sytuację i na pewno nie zabraknie chętnych na przedpremierowe granie i zapowiedzi, nawet za 250 dolarów.
Już w ubiegłym roku organizatorzy testowali mniejszą imprezę towarzyszącą o nazwie E3 Live, otwartą dla wszystkich zainteresowanych. Na miejscu pojawiło sie 20 tysięcy osób.
Tymczasem EA przygotowało własne wydarzenie nieopodal terenu E3, a Activision nie wynajęło większej przestrzeni. Wszystko to sprawiło, że South Hall w LA Convention Centre, gdzie zazwyczaj mieszczą się firmy third party, wyglądało pusto.
To przekłada się także na spadek przychodów, które sprzedaż 15 tysięcy biletów na pewno podreperuje. Pytanie, czy odwiedzający będą mieli co oglądać.
E3 2017 odbędzie się w dniach 13-15 czerwca.