Te gry chciałbym zobaczyć na PS VR2. Sony ma wiele asów w rękawie
Znane przygody z nowej perspektywy.
OPINIA | Nowa edycja gogli wirtualnej rzeczywistości od Sony z miejsca osiągnęła spory sukces. Zarówno sprzęt, jak i towarzyszące premierze urządzenia gry zgarnęły bardzo noty w recenzjach. Jako posiadacz konkurencyjnego Meta Quest 2 z zazdrością oglądam nagrania z rozgrywki w Horizon Call of the Mountain czy Gran Turismo.
Jednak nim zacznę w ogóle rozważać kupno kolejnych gogli, chciałbym poznać plany Sony na rozszerzenie katalogu gier. Choć oferta PlayStation VR2 w dniu premiery była dość obszerna, zdecydowaną większość stanowią tytuły dostępne jednocześnie na sprzęcie konkurencji. Wierzę jednak, że Sony pójdzie za przykładem swoich konsol stacjonarnych i postawi na wysokiej jakości produkcje na wyłączność. W tym celu może wykorzystać swoje mocne marki, które mogłyby zostać przeniesione do świata VR. Z Horizonem się udało.
Uncharted
Przygody Ryasa w Horizon Call of the Mountain stanowią efektowne połączenie wspinaczki oraz walki z użyciem łuku. Również seria The Climb VR od studia Crytek pokazała, że pozornie monotonne chwytanie kolejnych półek skalnych może być emocjonującą rozgrywką. A gdyby zamienić górskie szczyty na wnętrza pradawnych grobowców, a naszego bohatera wyposażyć w pistolet?
Z chęcią zobaczyłbym poboczną odsłonę serii Uncharted, w której to ja byłbym poszukiwaczem przygód przedzierającym się przez śmiertelne pułapki i strzelającym do atakujących najemników. Wspomniane wcześniej gry pokazały mi, że wspinaczka oraz VR mogą stanowić świetne połączenie.
Killzone
Trzecia część serii Killzone oferowała wykorzystanie kontrolerów Playstation Move w dość nietypowy sposób. „Różdżka” umieszczona w plastikowym modelu karabinu pozwalała na celowanie i strzelanie do przeciwników. Rozwiązanie to stanowiło pewną innowację, lecz ograniczało nas do płaskiego obrazu na telewizorze. Wyobraźmy, sobie jak wyglądałaby wojna z Helghastami w wersji VR.
Od ostatniej odsłony serii Killzone minęło już 10 lat. Produkcja wydana na gogle Sony mogłaby stanowić przystawkę przed zapowiedzią pełnoprawnej kontynuacji. Gry takie jak Medal of Honor Beyond and Above pokazały, że można stworzyć ciekawego FPS-a, który nie będzie wyłącznie „celowniczkiem”, a pozwoli nam także się przemieszczać.
Marvel’s Spider-Man
W ramach akcji promocyjnej do filmu Spider-Man: Daleko od Domu premierę miała aplikacja VR pozwalająca wejść w skórę człowieka-pająka. Choć zapisy rozgrywki nie zachwycają poziomem grafiki, możliwość bujania się po ulicach Nowego Jorku rozbudziła moją wyobraźnię. Wtedy przypomniałem sobie, o Sony i produkcji Insomniac Games.
Dzięki mocy obliczeniowej PlayStation 5, pełnoprawna gra VR mogłaby zaprezentować Nowy Jork w znacznie piękniejszej formie. Sądzę także, że system bujania się na sieci również może zostać zaprojektowany w znacznie lepszy sposób. Pytanie tylko, czy taka forma zabawy nie będzie zabójcza dla mojego błędnika. Chętnie bym to sprawdził.
Konkurencja dla Forzy Horizon
Gran Turismo 7 w wirtualnej rzeczywistości stanowi jeden z głównych argumentów przemawiających za kupnem PlayStation VR2. Jazda za pomocą podłączonej kierownicy z wykorzystaniem perspektywy oczu kierowcy wygląda rewelacyjnie. Gran Turismo to jednak „tylko” jazda po torze. Wyobraźcie sobie Forzę Horizon w wersji VR.
Tropikalna wyspa, słońce chowające się za horyzontem i Wy za kierownicą luksusowego auta przemierzający z dużą prędkością kolejne kilometry autostrady. Niestety, Microsoft aktualnie nie jest zainteresowane inwestycją w wirtualną rzeczywistość. Dlatego gorąco liczę, że Sony skusi się na produkcję tego typu.