Techland chce mocniej rozwijać markę Dying Light. Firma pracuje nad „wieloma projektami”
Twórcy podzielili się także kilkoma ciekawymi statystykami.
Polskie studio Techland zapowiedziało, że zamierza w najbliższych latach kontynuować rozwój swojej flagowej marki Dying Light. Firma przyznała, że pracuje obecnie nad wieloma niezapowiedzianymi jeszcze oficjalnie projektami.
„Nasze plany dotyczące rozwoju franczyzy nie kończą się na Dying Light: The Beast. Będziemy rozwijać markę wieloma niezapowiedzianymi jeszcze projektami, które wykroczą poza świat gier wideo” - czytamy w opublikowanej informacji prasowej. „W planach mamy gry planszowe, ekskluzywne gadżety, oryginalny komiks internetowy i wiele więcej”.
„Naszym celem jest przyciągnięcie jeszcze większej liczby ludzi do świata Dying Light. Począwszy od wsparcia obecnie dostępnych na rynku gier, aż po Dying Light: The Beast i nie tylko, nigdy wcześniej nie było lepszego czasu, aby zostać fanem Dying Light” - kontynuują deweloperzy.
Jednocześnie studio podzieliło się kilkoma ciekawymi statystykami dotyczącymi dotychczasowych wyników marki. Jak dotąd we wszystkie gry z serii zagrało ponad 45 milionów graczy na wszystkich platformach. W tym czasie udało im się zabić w sumie 67 miliardów zombie oraz spędzili łącznie ponad miliard godzin w grze.
Przypomnijmy, że obecnie trwają obchody 10-lecia marki Dying Light. Z tej okazji deweloperzy przygotowali atrakcje dla graczy zarówno Dying Light 2, ale także i pierwszej odsłony serii. Przez trzy tygodnie lutego (od 03.02 do 24.02) gracze co tydzień będą mogli brać udział w wyjątkowych wydarzeniach w obu grach, a także zdobyć unikalne przedmioty.
Jednocześnie firma zamierza kontynuować rozwój Dying Light 2. W tym roku do gry ma trafić szereg poprawek, jak ulepszenia grafiki i rozgrywki, nowe przedmioty, usprawnienia trybu kooperacji, dodany na stałe tryb Rajdu na Wieżę i nie tylko.