Technologia "trenująca" od Sony rozpozna graczy, którzy radzą sobie słabiej

Opublikowany w grudniu patent Sony Interactive Entertainment opisuje system „trenowania” graczy. Odpowiednie systemy wkraczałyby do działania po wykryciu, że użytkownik radzi sobie „poniżej pewnego poziomu”.

To mogłoby wynikać z różnych czynników, jak ogólnie niski poziom zaawansowania w grach wideo, ale także powrót do tytułu po dłuższej przerwie, gdy zapomnimy na przykład sterowania.

Dokumenty złożono latem, lecz dopiero teraz zostały opublikowane przez amerykański urząd patentowy. Rozwiązanie jest stosunkowo proste, oferując trening z pomocą wbudowanych materiałów wideo lub podpowiedzi wyświetlanych na ekranie.

Całość ma „zredukować frustracje fanów różnych gatunków, wywołane nauką nowej gry” - czytamy w tekście.

Sony w ostatnim czasie patentuje sporo podobnych technologii. Jest sztuczna inteligencja przejmująca kontrolę, możliwość zostawiania wiadomości innym użytkownikom w stylu Dark Souls (ale nie tylko tekstu), a także możliwość wezwania „eksperta”, który przejdzie trudny fragment.

Ostatnie „znaleziska” japońskiej korporacji w urzędach patentowych obejmują również system budowania ścieżek z Death Stranding czy też kontroler dla urządzeń mobilnych.