Tego mieliśmy nie widzieć. Sekrety Resident Evil 4 ujawnione przez odblokowaną kamerę
Kostka w Leonie, znikające włosy i plomba giganta.
Resident Evil 4 Remake to jedna z wielu gier, w której można odkryć mnóstwo sekretów i sztuczek deweloperskich dzięki odblokowaniu kamery. Specjalizujący się w tego typu dochodzeniach youtubowy kanał Slippy Slides pokazał, jak wyglądają przerywniki filmowe „z zewnątrz”, co kryje się za maskami i hełmami postaci oraz co znajduje się poza granicami grywalnych obszarów map.
Dowiadujemy się przykładowo, że w początkowej scenie, kiedy Leon jedzie radiowozem z funkcjonariuszami, samochód porusza się po krótkim odcinku drogi, co chwilę „teleportując się” na start. Możemy też zobaczyć, jak w całej okazałości wygląda potwór z jeziora, z którym gracz ma okazję zmierzyć się w łodzi.
Jedno z najciekawszych odkryć wiąże się z Hunnigan, czyli federalną agentką, która zdalnie współpracuje z Leonem. Okazuje się, że w trakcie pierwszej rozmowy jej biuro znajduje się fizycznie pod mapą, na której stoi główny bohater. Co więcej, pomieszczenie jest dość spore i przepełnione detalami, których nie mamy szans zobaczyć. Przykładowo na monitorze znajdują się samoprzylepne karteczki z notką „Odebrać nowe okulary. Kupić soczewki kontaktowe”. W cieniu, całkowicie skryte przed wzrokiem gracza, są też buteleczki z logiem korporacji Umbrella.
W materiale widzimy też sztuczkę deweloperów, zastosowaną w trakcie korzystania z broni z lunetą. Kiedy mierzymy przez celownik, model broni zostaje uproszczony, a włosy Leona... po prostu znikają (17:28).
Inne ciekawostki i odkrycia:
- Pod jeziorem znajduje się ukryte pomieszczenie z dużą ilością filarów. W tej komnacie rozgrywają się sceny z halucynacjami z Lordem Sadlerem w roli głównej;
- W 9:27 zaczyna się prezentacja sceny przerywnikowej z pierwszym spotkaniem z Adą Wong. „Z zewnątrz” takie sekwencje wyglądają dość zabawnie - oświetlenie przeskakuje (w zależności od tego, kogo pokazuje kamera), postacie poza kadrem zastygają w miejscu itp. Drugi równie interesujący pokaz obejrzycie w 10:56;
- El Gigante - olbrzym, ten nieopancerzony - ma w zębie coś w rodzaju metalowej plomby;
- W scenie, w której Verdugo (potwór przypominający nieco Obcego) poluje na Leona i widzimy obraz z jego perspektywy, monstrum i tak porusza się za kamerą, mimo że go nie dostrzegamy;
- Pod maską sprzedawcy znajduje się nos, ale reszty twarzy brakuje (16:11);
- Pod workiem mieszkańca wsi z piłą mechaniczną znajduje się zdeformowana twarz (16:22);
- Mike, pilot śmigłowca, także ma twarz pod hełmem, z tym że... nie ma oczu, a puste oczodoły (18:43);
- Wewnątrz modelu postaci Leona znajduje się fioletowa kostka. Najprawdopodobniej jest to obiekt przechowujący informacje o postaci, np. stan zdrowia;
- Kiedy Leon przegląda się w nożu, odbicie postaci to prerenderowany film „owinięty” wokół ostrza.
Jeśli lubicie odkrywać tajemnice schowane przed graczem i poznawać sztuczki deweloperskie, rekomendujemy śledzenie kanału Slippy Slides. Autor już zapowiedział kolejny materiał z Resident Evil 4, skupiony na przeciwnikach.