Skip to main content

Tempest Rising to współczesne spojrzenie na Command & Conquer

Taki był cel twórców.

Tempest Rising to nowa strategia, która wydaje się czerpać mnóstwo inspiracji z klasycznej serii Command & Conquer. Twórcy przyznają, że nie mają nic przeciwko takim porównaniom.

„Szczerze mówiąc, jeśli ma to oznaczać, że - przepraszam za wyrażenie - EA ruszy tyłki i wyprodukuje nową odsłonę Command & Conquer, to jestem jak najbardziej za” - zapewnia przedstawiciel studia Slipgate Ironworks w rozmowie z serwisem PCGamesN.

Zapowiedziane w sierpniu Tempest Rising to klasyczna produkcja RTS, w której gracze prowadzą jedną z trzech frakcji „w desperackiej walce o władzę i zasoby”. Nie obejdzie się więc bez budowania baz, tworzenia jednostek, wydobywania surowców oraz - oczywiście - strategicznej walki z siłami przeciwnika.

Trzy strony konfliktu mają być „asymetryczne”, charakteryzując się odmienną ekonomią i stylem gry. Do tego dwie kampanie dla pojedynczego gracza oraz pełen pakiet opcji multiplayer: potyczki, gry niestandardowe oraz rankingowe rozgrywki wieloosobowe z punktacją Elo.

Premiera w przyszłym roku na PC.

Zobacz także