Ten city-builder w starym stylu zapowiada się coraz ciekawiej. W planach są nawet policyjne pościgi
Na Steamie sprawdzimy demo.
Metropolis 1998 od studia Yesbox zapowiada się na interesującą propozycję dla fanów klasycznych, piksel-artowych city-builderów z lat 90. Gra wciąż jest daleko od oficjalnej premiery, ale na Steamie znajdziemy jej wersję demo.
O ciekawie zapowiadającej się produkcji przypomina m.in. redakcja PC Gamer, zauważając, że wspomniane demo wzbogaciło się niedawno o garść nowej zawartości. W założeniach Metropolis 1998 oferuje wszystko, co dobrze znamy z klasycznych gier o zarządzaniu miastem: gracz musi podejmować takie decyzje, aby doprowadzić do ekonomicznego rozkwitu i spełnienia potrzeb mieszkańców.
Pełna wersja gry wykroczy jednak daleko poza to, co oferowały tytuły sprzed 20 lat. Jak dowiadujemy się z oficjalnej strony gry, twórcy mają w planach takie atrakcje, jak:
- system pogody i pór roku
- konkurowanie z innymi miejscowościami
- inwestowanie w nowe tereny i poszerzanie granic miasta
- katastrofy (pandemie, trzęsienia ziemi, tornada i strajki)
- przestępstwa oraz policyjne pościgi
- tryb „Simsów”, który pozwoli sterować postacią we własnym mieście
Lista pomysłów, które trafią do gry na oficjalną premierę i w kolejnych aktualizacjach jest bardzo długa, a zespół na bieżąco oznacza, które mechaniki już powstają, a które zajmą więcej czasu. Jednocześnie przypominają, że demo dostępne na Steamie przedstawia grę w wersji prealpha, więc trzeba być gotowym na niedobórki i niespodzianki.
„Metropolis 1998 to świeże spojrzenie na gry symulacyjne z lat 90-tych, przy jednoczesnym zastosowaniu współczesnych funkcji z gatunku city-builderów. Jako gracz będziesz mógł zajrzeć do domów swoich mieszkańców, korzystając z dwóch różnych trybów kamery: klasycznego rzutu izometrycznego i perspektywy z góry” - głosi opis na Steamie. Gra zmierza wyłącznie na komputery.