Tester Fortnite pozwany za "wyciek" informacji o Rozdziale 2
Epic Games uważa, że "popsuł niespodzianki".
Epic Games pozwało jednego z testerów Fortnite za przedwczesne ujawnienie informacji o Rozdziale 2, czyli najnowszym sezonie gry.
Twórcy produkcji oskarżają internautę o pseudonimie Invisiblellama9 o złamanie umowy poufności i „wyciek” pozyskanych podczas pracy dla studia szczegółów o planowanych atrakcjach. Przekonują, że zaszkodził fanom, którym popsuł „niespodzianki”.
Użytkownik z kolejnym sezonem Fortnite zapoznał się pod koniec września, a kilka dni później zaczął publikować na Twitterze informacje o Rozdziale 2. Ujawnił na przykład, że pojawi się opcja pływania i udostępnił nową mapę, w której autentyczność nikt nie chciał wierzyć.
Epic Games domaga się maksymalnego odszkodowania za niedochowanie tajemnic handlowych. Studio twierdzi, że w wyniku działań internauty poniosło i będzie nadal ponosić szkody, których dokładna wartość „zostanie ustalona”.
Deweloperzy podkreślają, że użytkownik próbował popsuć „napięcie”, które „budowano przez wiele miesięcy” prowadzących do startu Rozdziału 2. Zaznaczają, że ujawniając sekrety zawiódł zaufanie pracodawcy i współpracowników.
Zobacz: Fortnite Battle Royale - poradnik dla początkujących
Warto zaznaczyć, że nie jest to jedyna tego typu sytuacja. W 2018 roku Epic Games pozwał innego testera, który odpowiadał za przedwczesne ujawnienie szczegółów o atrakcjach trzeciego sezonu sieciowej produkcji.
Fortnite: Rozdział 2 wprowadził do gry szereg nowości. Start sezonu poprzedziło jednak nietypowe wydarzenie, podczas którego produkcja została wciągnięta przez czarną dziurę i wyłączona na kilka dni.
Źródło: Polygon
Następnie: Microsoft w obecnej generacji wypłacił 1,2 miliarda dolarów niezależnym twórcom gier