The Elder Scrolls 6 dopiero na kolejnej generacji konsol
Do premiery jeszcze długa droga - przekonują twórcy.
Nowa część cyklu The Elder Scrolls zadebiutuje dopiero na PlayStation 5 i następcy Xboksa One - wynika z wypowiedzi przedstawicieli Bethesdy, z którymi rozmawiali dziennikarze portalu GameSpot.
- Najłatwiej to zrozumieć, wspominając zapowiedzi. Najpierw był Starfield [gra sci-fi ujawniona podczas E3 2018 - dop.red.], a potem The Elder Scrolls 6 - tłumaczy Matt Firor, reżyser w ZeniMax Online Studios.
- Można spojrzeć wstecz i policzyć, ile lat mija między kolejnymi premierami Bethesda Game Studios. Wtedy przekonasz się, że gra w żadnym wypadku nie ukaże się w najbliższym czasie.
Gry Bethesdy debiutują co około 3-4 lata. Oznacza to, że Starfield ukazałby się najwcześniej w 2021 roku, natomiast nowa odsłona cyklu fantasy - w 2024. Są to jednak tylko obliczenia szacunkowe - dawniej amerykańska firma wydawała gry nawet co 2 lata.
- Nawet nie wiem jak będzie wyglądał świat podczas premiery The Elder Scrolls 6. Jestem jednak pewien, że będziemy już wtedy mieli nową generację konsol - przekonuje Firor.
Z kolei Pete Hines - wiceprezes ds. marketingu - przypomina, że TES 6 zapowiedziano tak szybko, aby uspokoić miłośników serii i zapewnić, że Bethesda nie zapomniała o cyklu.
Zarejestrowany przez ZeniMax znak towarowy sugeruje, że podtytuł The Elder Scrolls 6 to Redfall.