The Last of Us 2 miało zakończyć się bardziej ponuro
Uwaga: Spoilery!
Ważne: Poniżej znajdują się spoilery. Nie czytaj tej wiadomości, jeżeli dopiero zacząłeś grać w najnowszą grę Naughty Dog lub masz zamiar sprawdzić ją w przyszłości.
Zakończenie The Last of Us 2 miało pierwotnie wyglądać inaczej niż to, które ostatecznie otrzymaliśmy - ujawnił dyrektor produkcji w rozmowie z dziennikarzem Game Informera.
- Przygotowaliśmy sporo różnych wersji tego, co miało być ostatnim aktem, ale finał zakładał, że Ellie zabija Abby - powiedział Neil Druckmann.
- Mniej więcej w połowie prac zdecydowaliśmy, że Ellie musi odpuścić, żeby zilustrować, że została w niej jeszcze cząstka tej starej Ellie. Tej z człowieczeństwem, tej, na którą wpłynął Joel.
Reżyser przyznał, że początkowo oszczędzenie Abby wydawało się wszystkim nieco dziwne, ale z biegiem czasu uznano, że taka decyzja bardziej pasuje do Ellie, do całej fabuły i motywacji postaci.
Druckmann powiedział także, że losy innych postaci również nie były od początku ustalone. Twórcy rozważali na przykład różne wersje wydarzeń związanych z Levem i Yarą.
Źródło: Game Informer