The Outer Worlds 2 i kilka gier Bethesdy może trafić na PlayStation
Microsoft nie podjął jeszcze decyzji.
Sieć obiegły wieści, jakoby istniała szansa na premierę The Outer Worlds 2 na konsolach innych niż Xboksy. Co więcej, Microsoft nie wyklucza, że na konkurencyjnych platformach zadebiutują też niektóre tytuły Bethesdy.
Spłodzona przez twórców Fallout: New Vegas pierwsza część The Outer Worlds mimo pewnych wad została bardzo ciepło przyjęta przez graczy i krytyków. To pierwszoosobowe RPG utrzymane w klimatach science fiction, choć podane ze sporym przymrużeniem oka. Gra oferuje sporą wolność w kreowaniu postaci, liczne wybory fabularne i barwne postacie drugoplanowe. Po sequelu możemy spodziewać się tego samego, a nawet więcej.
Osoby, które ogrywały pierwsze The Outer Worlds na PlayStation powinno ucieszyć, że szef Xbox Game Studios, Matt Booty, nie wyklucza wydania gry na konsolach Sony. Choć „nie podjęto jeszcze decyzji”, to Booty wyjaśnia, że gra studia Obsidian ma już oddaną społeczność poza platformą Microsoftu, więc firma może nie chcieć odcinać tych fanów od kontynuacji. Ostateczna decyzja należy jednak do szefa działu Xbox, Phila Spencera.
To jeszcze nie wszystko. Jak donosi Florian Mueller (autor bloga technologiczno-prawniczego i były konsultant Microsoftu, który szczegółowo analizuje sprawę przejęcia Activision Blizzard), z dokumentów związanych z głośną transakcją wynika, że producent Xboksów „spodziewa się wydać kilka przyszłych tytułów ZeniMax na platformach PlayStation i/lub Nintendo”.
Przypominamy, że ZeniMax to spółka-matka Bethesdy, do której należą między innymi studia id Software (Doom, Quake), Arkane (Dishonored, Prey), MachineGames (Wolfenstein) czy Tango Gameworks (Ghostwire: Tokyo, HiFi Rush). Oczywiście nie mówimy tu o wszystkich tytułach od wymienionych zespołów, a jedynie o garstce wybranych pozycji należących do ugruntowanych serii z szeroką bazą fanów.
Najbardziej prawdopodobne jest, że chodzi wyłącznie o gry MMO pokroju The Elder Scrolls Online, choć nie możemy całkiem wykluczyć, że Microsoft zdecyduje się wydać na konkurencyjnych platformach także gry pokroju nowego Dooma czy Wolfensteina. Do końca nie wiadomo też, jaki los czeka The Elder Scrolls 6, choć raczej nie byłoby zdziwieniem zatrzymanie tego tytułu tylko na konsolach Xbox.