Skip to main content

The Sims 4: Być rodzicem - Recenzja

Ciekawe urozmaicenie.

Nowy pakiet rozgrywki skupia się na roli rodzica. To ciekawe rozszerzenie dodające nowe opcje, które mocniej angażują w proces wychowawczy.

W porównaniu do podstawowej wersji The Sims 4, dodatek Być rodzicem wprowadza umiejętności, które pogłębiają więzy rodzinne i w istotny sposób wpływają na rozwój dzieci Simów od wieku niemowlęcego do nastoletniości. To nieduże, ale interesujące rozszerzenie.

Dzieci są teraz jeszcze bardziej niesforne i krnąbrne. Przykładowy scenariusz: z wizytą wpadają sądziedzi. Spotkanie przebiega w miłej atmosferze przy kawie i ciastkach, ale nagle dziecko wbiega do pokoju, zaczyna hałasować i rozlewać sok na podłogę.

Zanim posprzątamy po maluchu i odprowadzimy go do pokoju, możemy teraz wpłynąć na jego obecne i przyszłe zachowania poprzez udzielenie reprymendy. Takie działania wpłyną na rozwój konkretnych cech dziecka. Pozostawione bez opieki i ingerencji może wyrosnąć na nieodpowiedzialnego człowieka.

Zobacz na YouTube

W pakiecie rozgrywki twórcy dodali nie tylko system odpowiedzialności, ale także inne skłonności, które można wpajać latorośli. To między innymi dobre maniery, rozstrzyganie konfliktów, empatia oraz kontrolowanie emocji. Gdy dziecko osiąga pełnoletniość, skłonność zamienia się w stałą cechę.

Opisywane zalążki pożądanych zachowań mogą przybierać wartości dodatnie lub ujemne podczas etapu wychowania. To od stopnia i rodzaju interakcji rodziców z potomkiem zależy, czy jakaś podatność wybije się na plus.

Codzienna praca z dziećmi to także zachęcanie ich do pomocy w domu, takiej jak sprzątanie i zmywanie naczyń. Nie jest jednak zbyt łatwo, bo chęć uczestnictwa w porządkach zależy od charakteru i wieku syna lub córki - nastolatki lubią buntować się przeciw nakazom.

Co ciekawe, poprzez proces wychowawczy kształtujemy nie tylko osobowość potomka, ale również rodzica. Ten może pogłębiać wiedzę o rodzicielstwie zarówno poprzez codzienną praktykę, jak i również poprzez czytanie odpowiednich lektur. Im wyższe umiejętności pracy z dziećmi opiekuna, tym lepszy wpływ na zachowanie dziecka i kształtowanie jego skłonności.

Małe dzieci, mały problem...

Poza tym w dodatku standardowo otrzymujemy kilka kolejnych opcji wystroju wnętrz. Pojawia się na przykład nowa, obszerna kuchnia dostosowana do większej rodziny, czy spersonalizowany pokój dla dziecka, rozwijający jego zainteresowania. Dorzucono także zestaw strojów dla Simów.

Być rodzicem to udane rozszerzenie rozgrywki, ale dedykowany wyłącznie największym miłośnikom serii. Przede wszystkim tym, którzy podczas zabawy skupiają się na rozwoju rodziny, czerpiąc przyjemność z doglądania dorastających dzieciaków. Takim odbiorcom pakiet serwuje interesującą garść nowych, przydatnych opcji.

Zobacz także