The Sims 4 ma prawie 10 lat i właśnie dostało zespół do usuwania błędów
Tych najbardziej frustrujących.
Electronic Arts poinformowało, że The Sims 4 ma teraz zespół deweloperów zajmujących się usuwaniem błędów w grze.
Brzmi dość nietypowo, jak na tytuł liczący już niemal dziesięć lat, lecz z pewnością będzie co robić. Produkcja wciąż otrzymuje kolejne rozszerzenia i aktualizacje, a te często wprowadzają całkiem nowe problemy i bugi.
„Wiemy, że problemy techniczne w The Sims 4 niekiedy zakłócały rozgrywkę i zdajemy sobie sprawę, że powodowało to wiele frustracji” - napisano w komunikacie zamieszczonym w serwisie X. „Dziś możemy podzielić się informacją, że zebraliśmy zespół, który zajmie się podstawowymi wrażeniami z gry, w tym rozwiązywaniem zgłaszanych problemów”.
„Nowo utworzony i skoncentrowany na jednym zadaniu zespół oznacza, że będziemy w stanie zwiększyć zarówno liczbę poprawek, jak i częstotliwość ich publikowania” - dodano. Pierwszy pakiet zmian powinien ukazać się jeszcze w maju, a kolejne - co dwa miesiące.
Lista „brudów do wyprania” dostępna jest tymczasem na oficjalnej stronie i faktycznie jest dość długa. Mowa między innymi o „ogniskach powodujących zbyt wiele pożarów”, liście umiejętności, która „nie zostaje posortowana alfabetycznie” czy o ignorowaniu naczyń podczas zmywania.
Nie są to z pewnością bardzo poważne błędy i niedoróbki, lecz faktycznie mogą irytować. Zwłaszcza że - jak sugeruje samo zestawienie od EA - ich liczba tylko rośnie wraz z każdym kolejnym wydanym rozszerzeniem.