The Sims ma już 20 lat
Twórcy myślą nad odsłoną "nowej generacji".
Dzisiaj mija 20 lat od amerykańskiej premiery pierwszej odsłony The Sims - obecnie jednej z najpopularniejszych serii gier.
Wykreowany przez Willa Wrighta i zespół Maxis cykl zadebiutował 31 stycznia 2000 roku. Zasady rozgrywki były proste: gracz musiał opiekować się wirtualnymi ludzikami - wybranymi spośród dostępnych lub stworzonymi przez siebie.
Zabawa w życie polegała na zaspokajaniu potrzeb podopiecznych, co wiązało się na przykład z wykonywaniem codziennych obowiązków i wysyłaniem Simów do pracy. Nie brakowało też możliwości wybudowania i umeblowania ich mieszkań.
Łącznie powstały cztery duże odsłony serii i szereg rozszerzeń. Najnowsza - The Sims 4 - ukazała się w 2014 roku (trzy lata później trafiła na konsole). Gra jest nadal rozwijana: kilka dni temu zadebiutował dodatek Kompaktowe wnętrza z funkcję skonstruowania małego domu.
Zobacz: Sims 4 - poradnik i najlepsze porady
W raporcie finansowym Electronic Arts za bieżący rok fiskalny ujawniono, że liczba graczy czwartej części cyklu przekroczyła 20 milionów. Nie jest to jednak równoznaczne z faktycznymi wynikami sprzedaży, ponieważ przez jakiś czas tytuł można było zdobyć za darmo.
Nie wiadomo, kiedy pojawi się kolejna odsłona, ale na spotkaniu z inwestorami szef EA - Andrew Wilson - oświadczył, że Maxis „ciągle myśli” o „The Sims następnej generacji”. Zasugerował, że gra skupi się na „interakcjach społecznościowych i rywalizacji”.
Źródło: GamingBolt
Następnie: Sprzedaż Star Wars Jedi: Upadły Zakon przekroczyła oczekiwania EA