Skip to main content

The Sims może mieć poważną konkurencję - powstaje symulator Paralives

Z rozbudowanymi opcjami budowania.

Paralives to przygotowywany przez niezależnego dewelopera Alexa Massé'a projekt, który może okazać się poważnym konkurentem dla popularnej serii The Sims. Produkcja zmierza na PC i komputery Mac, choć data premiery nie jest znana.

Gra, za którą odpowiada tylko jedna osoba, jest symulatorem życia, a więc tytułem w stylu cyklu wydawanego przez EA. Gracze zaopiekują się wykreowanymi przez siebie wirtualnymi ludzikami, którym skonstruują i wymeblują dom.

Według obietnic autora, projekt zaoferuje większe możliwości niż The Sims 4. W trybie budowania docelowo zabraknie siatki (ale pojawi się możliwość jej włączenia), czyli nie będziemy ograniczeni do stosunkowo niewielkich pól.

Pojawią się nawet łodzie

Przedmioty umieścimy więc w dowolnym miejscu, co pozwoli na przykład stworzyć wirtualny bałagan. Natomiast podczas konstruowania domu pojawi się opcja postawienia zaokrąglonych ścian i murów o każdej długości .

Massé inaczej rozwiązał również kwestię implementowania poszczególnych obiektów. Wybierając okno lub łóżko, zdecydujemy o kolorze oraz rozmiarze - wystarczy rozciągnąć daną rzecz, by ją powiększyć.

Zobacz na YouTube

Akcję Paralives osadzono w otwartym świecie, który swobodnie zwiedzimy. Produkcja nie ograniczy więc nas do domu podopiecznych lub pobliskiego sąsiedztwa, a eksplorując otoczenie natkniemy się na innych mieszkańców.

Autor na razie nie zaprezentował kreatora postaci, ale wirtualne ludziki oparte są na systemie generowanych proceduralnie animacji, czyli tworzonych przez grę automatycznie na bazie wcześniej przygotowanych ruchów.

Zobacz na YouTube

W dniu premiery Paralives zaoferuje takie elementy, jak zwierzęta (koty, psy, konie), samochody i efekty pogodowe. Po debiucie pojawią się dodatkowe treści, które Massé zamierza udostępnić za darmo.

Źródło: Game Informer

Następnie: Forza Motorsport 6 wkrótce zniknie z dystrybucji cyfrowej

Zobacz także