The Thing Remastered podobno zadebiutuje lada chwila
Szybciej, niż mogliśmy się spodziewać.
O tym, że powstaje remaster liczącej sobie już 22 lat gry na podstawie kultowego horroru Johna Carpentera, wiedzieliśmy już od jakiegoś czasu. Niewiadomą pozostawała jedynie data premiery. Oficjalna strona Xboxa sugeruje jednak, że ma ona mieć miejsce... dzisiaj.
Informacja o tym, że The Thing Remastered ma ukazać się 5 grudnia, pojawiła się niespodziewanie na serwisie Xbox Wire, w artykule przedstawiającym najciekawsze xboxowe premiery tego tygodnia. Fakt ten jest jednak dość zastanawiający, ponieważ jak do tej pory nie otrzymaliśmy żadnej oficjalnej zapowiedzi daty premiery od twórców gry, Nightdive Studios.
Zaledwie dwa dni temu studio Nightdive poinformowało za pośrednictwem platformy X, że remaster The Thing ukaże się w grudniu, jednak nie sprecyzowali oni, którego dnia. Z ostatniego ich wpisu dowiadujemy się, że tytuł trafi do GeForce Now wraz z jego premierą, choć wciąż nie znajdziemy w nim konkretnej daty.
W ogłoszeniu na Xbox Wire nie sprecyzowano, o której godzinie gra ma trafić do sprzedaży, lecz w momencie publikacji tego tekstu (godz. 9:00 czasu polskiego) tytuł nie jest jeszcze dostępny, a w karcie gry w serwisie Steam nie znajdziemy jeszcze daty jej premiery.
The Thing z 2002 roku to połączenie strzelanki TPP i Survival horroru, wydane pierwotnie na PC, pierwszego Xboxa i PlayStation 2. Gra kontynuuje wątki z wydanego w 1982 roku filmu Carpentera. Jako dowódca oddziału komandosów trafiamy do placówki na Antarktydzie, w której przyjdzie nam zmierzyć się z równie fascynującymi, co wizualnie odpychającymi stworami. Odświeżona wersja dodaje m. in. antyaliasing, poprawione oświetlenie, rozdzielczość 4K i maksymalną liczbę 144 klatek na sekundę. Gra ma ukazać się na PC, Xboxie One i Series X/S, PlayStation 4 i 5 oraz Nintendo Switch.
Za odświeżoną The Thing odpowiada Nightdive Studios, które specjalizuje się w remasterowaniu kultowych (a także tych nieco zapomnianych) tytułów sprzed lat. Na swoim koncie mają m.in. nową wersję Quake'a, klasycznych Doomów, Turoka, Shadow Mana czy Star Wars: Dark Forces. Odpowiadają też za ciepło przyjęty remake System Shocka.