Tim Schafer potrzebuje więcej pieniędzy na przygodówkę Broken Age
Gra zostanie podzielona na dwie części, z wykorzystaniem programu Steam Early Access.
Tim Schafer, szef studia Double Fine, przyznał, że potrzebuje więcej pieniędzy, by dokończyć przygodową grę Broken Age. Produkcja uzyskała ogromne wsparcie w zbiórce na Kickstarterze, gdzie zebrano 3,3 mln. dol., z planowanych 400 tys. Teraz budżet okazuje się za mały.
Schafer planuje w przyszłym roku sprzedawać poprzez Steam Early Access połowę gry, a z zarobionych w ten sposób pieniędzy dokończyć produkcję.
Twórca całą winę za tę sytuację bierze na siebie. „Praca zabiera więcej czasu, ponieważ zaprojektowałem zbyt wiele rzeczy w tej grze, co zresztą dzieje się często w moim przypadku” - napisał Schafer w notce do fanów.
„Wydaje mi się, że mam pomysł na to, jak duża powinna być gra przygodowa, więc jest mi trudno zaprojektować coś, co byłoby mniejsze od Grim Fandango czy Full Throttle” - wyjaśnia.
Jednocześnie nie chce, by Broken Age zostało okrojone, tylko dlatego, by mogło pojawić się w sprzedaży szybciej. „W jaki sposób mielibyśmy w ogóle okroić grę? Dopracować kilka lokacji i po prostu to wydać?”
Według Schafera, jedynym rozwiązaniem jest pozyskanie pieniędzy. Studio Double Fine nie chce jednak szukać ich wśród tradycyjnych wydawców, ponieważ „zaprzecza to duchowi Kickstartera”, a ponowna zbiórka pieniędzy na Kickstarterze byłaby „czymś złym”. Pieniądze ze sprzedaży innych gier studia również nie pokryłyby wszystkich, zaplanowanych kosztów.
Schafer uznał, że najlepszym rozwiązaniem będzie doszlifowanie połowy gry i wydanie jej w lutym 2014 roku, zamiast pierwotnie planowanej premiery w lipcu, w Steam Early Access. Jest to program, w którym twórcy mogą pobierać pieniądze za dostęp do wczesnych wersji gier. W ten sposób została umieszczona tam choćby niezwykle popularna beta gry ArmA 3
Double Fine wykorzystałoby zarobione pieniądze, by dokończyć Broken Age - druga część pojawiłaby się jako darmowa aktualizacja w okolicy kwietnia lub maja 2014 roku.
„Zatem wszyscy mogliby zagrać w grę wcześniej, a my nie musielibyśmy drastycznie jej przycinać” - dodał Schafer. Bez względu na decyzję, wszyscy ofiarodawcy z Kickstartera otrzymają, zgodnie z obietnicą, dostęp do wczesnej wersji beta - zanim „pierwsza część” pojawi się na Steamie.