To była pomyłka. Denuvo wróciło do Gotham Knights na PC
Po 14 godzinach bez zabezpieczeń.
Dopiero co informowaliśmy, że najnowsza aktualizacja Gotham Knights usuwa między innymi zabezpieczenia Denuvo. Okazuje się, że kontrowersyjny system DRM wrócił już do produkcji na PC.
Mieliśmy najwyraźniej do czynienia z pomyłką i pierwszy patch od polskiego studia QLOC nie wprowadził tej modyfikacji celowo. Kwestią otwartą pozostaje to, jaki sens ma przywracania Denuvo, skoro wersja bez zabezpieczeń jest już w rękach piratów.
Pozbywanie się zabezpieczeń krótko po wydaniu gry nie jest zaskoczeniem - celem jest ochrona gry w kluczowym okresie premierowym. Pięć dni już wczoraj wydawało się jednak bardzo krótkim czasem, a gracze przypominali, że Warner Bros. słynie raczej z odwrotnego podejścia. Śródziemie: Cień wojny czy Mad Max nadal są chronione na Steamie, choć możne je kupić na GOG bez żadnego DRM.
Jak wynika z dokumentacji w serwisie SteamD1B, Gotham Knights było pozbawione Denuvo przez około 14 godzin. Piraci nie skorzystają więc z przyszłych aktualizacji oraz z opcji sieciowych - a mowa o grze nastawionej na kooperację - lecz kampania zapewne wkrótce trafi do sieci.
Chwilowy brak zabezpieczeń pozwolił za to potwierdzić, że to nie DRM wpływał na spore problemy z płynnością działania gry. Jak wspominaliśmy wczoraj, serwis DSOGaming zdążył przeprowadzić testy po usunięciu systemu i okazało się, że spadki wydajności pojawiały się w identycznych momentach.
„Zdajemy sobie sprawę, że zarówno na PC, jak i na konsolach doświadczanie problemów z płynnością” - napisali wczoraj twórcy w ogłoszeniu na Twitterze. „Zespół ciężko pracuje nad większym patchem poprawiającym ogólną wydajność, by zaoferować jak najlepsze wrażenia”.