Todd Howard o krytyce kolejnych wersji Skyrima: „Po prostu ich nie kupujcie”
„Miliony ludzi” bawią się w grze każdego miesiąca?
Bethesda z powodu wielu edycji i wydań, jakie otrzymał The Elder Scrolls 5: Skyrim, stała się obiektem krytyki oraz żartów, jednak główny producent w studiu - Todd Howard - ma dla niezadowolonych prostą odpowiedź.
- Nawet teraz, siedem lat później, miliony graczy bawią się w Skyrim każdego miesiąca - powiedział Howard Geoffowi Keighley'owi podczas konferencji Gamelab. - Z tego powodu wciąż wydajemy grę. Jeśli chcecie, byśmy przestali, to jej nie kupujcie - dodaje (dzięki, GamesIndustry.biz).
Jeszcze kilka dni temu Valve opublikowało listę gier z największą ilością jednocześnie bawiących się osób w bieżącym roku. Wydany siedem lat temu Skyrim znajdował się w zestawieniu, figurując z liczbą 50 tysięcy graczy. Sam Howard przekonuje o konieczności tworzenia długo trwających doświadczeń.
- To musi być długotrwałe. Nadejdzie w końcu dzień, kiedy przestanę projektować gry dla Bethesdy. Mam nadzieję, że nieprędko. Chcę jednak być pewien, że to, kim jesteśmy, jakie są nasze światy i czym jest nasza firma, pozostanie na długo po mnie - tłumaczy.
Skyrim możemy nabyć w wersji Legendary Edition (zawierającej wszystkie dodatki), wariancie Special Edition z ulepszoną warstwą graficzną, edycji na urządzenia VR, a także na Switcha.
Na konferencji towarzyszącej E3 Bethesda zaprezentowała ponadto Skyrima w wersji „bardzo specjalnej” - czyli wydaniu na inteligentne głośniki Amazonu - Alexę. W zwiastunie podkreślono też, że gra trafi na lodówki i pagery.
Bethesda pracuje obecnie nad Falloutem 76, następnie studio zajmie się w pełni „next-genowym” Starfield, by w końcu skupić się na zapowiedzianym przed targami The Elder Scrolls 6.