Skip to main content

Tomb Raider i ewolucja Lary Croft

Zmiany na przestrzeni lat.

Piękna, nieustraszona, inteligentna, niezależna - Lara Croft nie bez powodu stała się ikoną popkultury. Choć postać panny archeolog znana jest już nam od ponad dwóch dekad, jej sława nie przemija, o czym świadczą kolejne gry, komiksy i filmy z jej udziałem.

Mimo wielu lepszych i gorszych momentów, nie można jej odmówić, że wciąż rozbudza naszą wyobraźnię i apetyt na kolejne ekscytujące, egzotyczne przygody.

Dwadzieścia dwa lata to kawał czasu - przez ten okres śledziliśmy wzloty i upadki bohaterki, jednak przede wszystkim warto zwrócić uwagę na to, jak zmieniała się postać Lary Croft na przestrzeni całej serii Tomb Raider.

Latynoska wrestlerka

Zanim poznaliśmy silną, wygimnastykowaną i świetnie radzącą sobie w trudnych warunkach Larę, twórcy mięli sporo innych pomysłów na bohatera. Początkowo główny projektant z Core Design stworzył projekt mężczyzny z kapeluszem, dzierżącego bat. Postać ta budziła zbyt oczywiste skojarzenia z Indianą Jonesem, dlatego pomysł szybko zastąpiono nowym.

Kiedy na biurku współzałożyciela studia, Jeremy'ego Smitha, wylądowała koncepcja żeńskiej protagonistki, miał pewne obawy co do ewentualnego sukcesu takiej postaci. Rysunki Garda przedstawiały umięśnioną kobietę z warkoczem i obfitym biustem.

Laura Cruz miała pochodzić z bliżej nieokreślonego państwa w Ameryce Łacińskiej i zajmować się odkrywaniem starożytnych grobowców na zlecenie. Twórcy, za sprawą nacisków Eidosu, zmodyfikowali dane personalne i pochodzenie bohaterki uznając, że powinna być ona bliższa anglojęzycznym odbiorcom.

Pierwsze projekty wizerunku Laury Cruz

Amerykanie mieli problem z poprawną wymową imienia Laura, dlatego postanowili wyrzucić środkową literę. Nazwisko Cruz brzmiało z kolei zbyt egzotycznie. W poszukiwaniu odpowiedniego, przewertowali książkę telefoniczną, w której natrafili na godność Croft. Następnie zmieniono pochodzenie i wygląd postaci, bowiem niektórym przypominała latynoską wrestlerkę albo, jak mawiali złośliwi, nazistowską funkcjonariuszkę.

Narodziny ikony

Lara Croft, którą poznaliśmy w 1996 roku przy okazji premiery pierwszej części Tomb Raidera, od razu wzbudziła zachwyt. Przede wszystkim wrażenie robiła animacja postaci - jej ruchy były płynne, zaś skomplikowane akrobacje niejednego wprawiały w osłupienie. Twórcy za wszelką cenę chcieli ukazać postać, która sprosta każdemu wyzwaniu.

Fascynacja graczy dotyczyła także wyglądu zewnętrznego Croft. Branżowa pogłoska mówi, że w procesie produkcji Toby Gard niechcący powiększył biust panny archeolog o 150 procent. Ta przypadkowa zmiana wzbudziła entuzjazm ekipy biorącej udział w pracach nad grą i uznano, że powinna zostać zachowana.

Biust Lary szybko zaczął rodzić kontrowersje będąc głównym tematem rozmów, gdy poruszano jej temat. Środowiska feministyczne uważały, że postać kreuje w mężczyznach odrealniony obraz kobiety. Za taki obrót spraw obwiniano Eidos, które w kampanii marketingowej często reklamowało grę ukazując Larę w seksownych pozach, w obcisłym topie i krótkich spodenkach.

Toby Gard bronił bohaterki twierdząc, że jej seksapil wynikał głównie z jej nieustępliwości i siły, a w mniejszej mierze walorów zewnętrznych. Niezależnie od tłumaczeń, Larę Croft i tak okrzyknięto seksbombą i szybko wyszła poza ramy wirtualnego świata pojawiając się w filmach, czasopismach niezwiązanych z grami wideo, a nawet teledyskach.

Oryginalny wizerunek Lary nie był bardzo charakterystyczny

Czasy klasyki

Bohaterka od początku była przedstawiana jako wykształcona arystokratka oraz żądna przygód i nieustraszona podróżniczka, która kocha adrenalinę. Świetnie radzi sobie w niesprzyjających warunkach, zna się na przetrwaniu i skutecznym wykorzystaniu broni palnej - od swoich dwóch ukochanych pistoletów, po strzelby, uzi, a nawet wyrzutnie rakiet.

Lara Croft, jaką poznaliśmy w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, nie waha się pociągnąć za spust. Potrafi też obsługiwać pojazdy, zarówno naziemne jak i wodne. Croft to inteligentna i oczytana kobieta. Napisała wiele książek oraz publikowała dzienniki ze swoich wypraw.

Pasję od podróży i przygód rozwijała od najmłodszych lat. Jako nastolatka wyruszyła z profesorem Vernerem von Croyem do Kambodży. W wieku 21 lat przeżyła katastrofę lotniczą w Himalajach, w której zginęła jej matka. Osamotniona i pozostawiona sama sobie Lara odbyła wielodniową tułaczkę, aż dotarła do wioski w Indiach. Przeżycia te uświadomiły jej, kim tak naprawdę chce być i czego pragnie - na pewno nie był to świat, w którym żyła jako bogata, rozpieszczona dziewczyna.

Charakter Lary mogliśmy poznać podczas rozmaitych przerywników filmowych. Widzimy w nich, że mimo jej arystokratycznego pochodzenia, nie zachowuje się jako typowa kobieta z wyższych sfer. Podczas rozmów często bywa bezczelna, bezpośrednia i nie stroni od sarkazmu. Lubi manifestować swoją siłę i pewność siebie. Sprawia wrażenie, że nigdy nie myśli o możliwych niepowodzeniach. Kiedy coś utraci, za wszelką cenę chce to odzyskać.

Lara nie jest typową arystokratką

Pierwsze pięć części Tomb Raidera stworzono na tym samym silniku, dlatego też wizualnie Lara zmieniała się kosmetycznie. W drugiej odsłonie przygód dodano jej warkocz, z którego animacją wcześniej komputery nie potrafiły sobie poradzić. Później mogliśmy obserwować ją w nowych strojach dostosowanych do lokacji. Niektórzy złośliwie twierdzili, że przez kolejne części u Lary zmieniał się jedynie rozmiar biustu - oczywiście na większy.

Anioł ciemności

Tomb Raider: Angel of Darkness miał być przełomowy z dwóch względów: po pierwsze, możliwości PlayStation 2 pozwalały na bardziej szczegółowe przedstawienie modelu bohaterki oraz jej ruchów. Po drugie, i najważniejsze, twórcom bardzo zależało na ukazaniu, jak Lara sobie radzi w sytuacjach, w których dotąd gracze nie mięli szansy jej obserwować. Ostatecznie wszystko to udało się osiągnąć jedynie połowicznie, bowiem tytuł spotkała sroga krytyka.

Mimo niepochlebnych opinii, Angel of Darkness rzuciło nieco nowego światła na postać Lary Croft. Od dawna było wiadomo, że bohaterka świetnie sobie radzi w walce wręcz, jednak dopiero w szóstej odsłonie cyklu zaimplementowano odpowiednie mechaniki pozwalające Croft wykazać się w tym aspekcie. Wprowadzono też elementy skradankowe, dzięki którym Lara była w stanie eliminować wrogów po cichu zachodząc ich od tyłu.

Dużym krokiem naprzód było wprowadzenie systemu dialogów do serii. Dzięki zwiększonej liczbie konwersacji mogliśmy nieco bliżej poznać Larę od strony charakteru. Ton jej głosu i słownictwo jakim się posługuje daje niejednokrotnie odczuć, że Lara to typ kobiety dominującej, można pokusić się o stwierdzenie, że nawet wyrachowanej. Swoim zachowaniem potrafi narobić sobie wrogów, ale też wywalczyć swoje, nawet kosztem mocno nadwyrężonej już reputacji.

Lara bywa też mroczna

Czas legendy

Po chłodnym przyjęciu The Angel of Darkness, Eidos zdecydował przekazać markę studiu Crystal Dynamics, które wprowadziło pewne zmiany w kreowaniu bohaterki. Złagodzono nieco jej charakter, pokazując, że bohaterką targają takie emocje - współczucie, smutek i poczucie winy. Nadal potrafi dogryźć i rzucać kąśliwe uwagi, jednak jej słowa częściej niż zwykle mają wydźwięk humorystyczny.

Jedno się nie zmieniło: Lara to wciąż twarda i spragniona wrażeń kobieta w pełni poświęcona rozwiązywaniu tajemnic w różnych miejscach świata. Jej akrobacje stały się jeszcze bardziej spektakularne zaś ruchy godne olimpijczyków w konkurencji gimnastyki artystycznej. Nadal nie stroni od wymian ognia i uwielbia szybkie pojazdy, których skromną kolekcję ma swojej posiadłości.

W wirtualnym środowisku archeologicznym zdania o Larze są podzielone. Z jednej strony wielu naukowców nie może odmówić niesamowitych odkryć i zasług, z drugiej jej autorytet jest podważany przez metodę prowadzonych badań. Niektórzy uważają ją nawet za zwykłego poszukiwacza skarbów pozostawiającego po sobie zgliszcza, gdy zdobędzie to co chce. Sama Lara nie jest zainteresowana sławą, nie udziela wywiadów i nie kontaktuje się z mediami.

Kontrowersyjna archeolog

Restart wizerunku

Prawdziwą metamorfozę Lara przeszła w 2013 roku, gdy premierę miał reboot serii Tomb Raider. Twórcy postanowili nie tylko odmłodzić ją wizualnie, ale też mocno zmodyfikować jej biografię. Celem Crystal Dynamics było zerwanie z wizerunkiem Croft jako seksbomby, zaś jej działaniom chciano przypisać większy sens i okrasić je ładunkiem emocjonalnym.

Przygoda na wyspie Yamatai przedstawia bohaterkę jako niedoświadczoną, początkującą archeolożkę, która z dorabiającej za barem studentki musi natychmiast dojrzeć. Już pierwsze sceny ukazują nam Larę, jakiej dotąd nie znaliśmy: cierpiącą, zagubioną, przerażoną i pełną pytań, na które nie ma odpowiedzi. Rzucona na głęboką wodę, uczy się polować, opatrywać rany i wytwarzać przedmioty ułatwiające przetrwanie.

Największą różnicę widzimy w momencie, gdy sytuacja zmusza bohaterkę do zabójstwa drugiego człowieka. Zadanie pierwszego śmiertelnego ciosu to traumatyczne przeżycie, które mocno wpłynęło na jej psychikę. Początkowo jest przerażona swoimi czynami, jednak w Rise of the Tomb Raider ta niepewność i poczucie winy zostają schowane gdzieś głębiej. Pojawiły się głosy, że choć Lara stała się bardziej ludzka i bliższa odbiorcom, to jednak szybko wskakuje w powłokę Predatora, który serią z karabinu powala dziesiątki wrogów.

Larze nie można odmówić wielu cech charakterystycznych dla młodych, głodnych przygód osób. Mimo trudnej i pozornie beznadziejnej sytuacji, wiedzie ją apetyt odkrywcy, zna swój cel i stara się go zrealizować. Troszczy się o przyjaciół, na których niewątpliwie jej zależy i tego samego oczekuje od nich. Często wspomina swojego ojca, którego przecież bardzo kochała, tęskni za nim, stawia go za wzór i idzie śladami jego badań.

Duże zmiany da się także zauważyć pod względem wizualnym. Największą uwagę zaczęła przyciągać twarz Lary, a nie jej biust, który tym razem jest proporcjonalny do reszty ciała. Twórcy chcieli ukazać jak najwięcej emocji, dzięki czemu panna Croft zyskała na wiarygodności. Na jej ciele pojawiły się bród i krew - przestała być nietykalną kobietą, która z każdej opresji wychodzi bez szwanku. W nadchodzącej grze Shadow of the Tomb Raider, Croft ma zostać przedstawiona już jako doświadczona podróżniczka zmuszona sprostać konsekwencjom swoich decyzji.

Lara współczesna

Przez ponad dwadzieścia lat obserwujemy jak zmienia się Lara Croft. Stworzenie postaci, którą znają nawet osoby nie interesujące się grami, to wielki sukces. Niezaprzeczalnie panna Croft stała się pewnym symbolem, jaki na zawsze zapisał się na kartach popkultury.

Nie wiadomo co Square Enix pocznie z bohaterką po zakończeniu aktualnej trylogii, ale o jej kolejne przygody powinniśmy być spokojni. Historia serii udowodniła już nam, że tej postaci nie da się tak po prostu porzucić.

Zobacz także