Torment: Tides of Numenera odzyska „usunięte” elementy
W aktualizacjach.
Od premiery Torment: Tides of Numenera minął dopiero tydzień, lecz twórcy zaczynają już myśleć o rozwoju produkcji. Najpierw deweloperzy zajmą się błędami i kwestiami technicznymi, lecz wrócą także obiecane elementy, których nie zdążono zrealizować przed debiutem.
„Wiemy bardzo dobrze, że wielu z was czeka na rzeczy, które nie zmieściły się w wersji premierowej, a my po prostu nie możemy pogodzić się z ich porzuceniem” - napisano w komunikacie na Kickstarterze.
„Teraz mieliśmy już okazję przyjrzeć się opiniom na temat gry, więc mamy lepszy pogląd na to, gdzie skoncentrować wysiłki i wprowadzić poprawki” - dodają deweloperzy.
Torment: Tides of Numenera - choć na pewno udane - nie ustrzegło się problemów technicznych, występujących szczególnie w wersjach konsolowych: PS4 i Xbox One. Pierwsze w kolejności będzie więc usuwanie wykrytych błędów i dalsza optymalizacja płynności działania.
Następnie twórcy zajmą się nową treścią, a raczej przygotowaniem elementów, które obiecano podczas kampanii na Kickstarterze, ale nie zdążono z ich dokończeniem.
Przypomnijmy: najważniejszym problemem było usunięcie trójki dodatkowych towarzyszy. Ostatniego z nich odblokowywał cel na poziomie 3 milionów dolarów. Łącznie potencjalnych członków zespołu miało być dziewięciu, lecz ostateczna liczba wynosi sześć.
W ramach przyszłych aktualizacji wróci jeden potencjalny członek zespołu: Oom, który miał być świadomą i żyjącą galaretą. W grze pojawi się też Voluminous Codex - encyklopedia ze szczegółami na temat tajemnic uniwersum i dziennik odkryć. Do tego bliżej nieokreślone zmiany w systemie walki.
Wszystkie łatki będą oczywiście dostępne za darmo, tak jak i planowane dodatki, choć w tym drugim przypadku jedynie jeśli wcześniej wsparliśmy grę finansowo.