Trailer Mass Effect: Andromeda prezentuje różnorodne światy gry
Spojrzenie na siedem planet.
BioWare opublikowało kolejny zwiastun Mass Effect: Andromeda, koncentrując się tym razem na „złotych światach”, czyli odwiedzanych podczas rozgrywki planetach.
Przypominamy, że film warto włączyć na stronie Inicjatywy Andromeda, po zalogowaniu na konto Origin. Jeśli obejrzymy wszystkie sześć (a to już ostatnie) planowanych nagrań przed premierą gry, w dniu debiutu otrzymamy specjalny hełm dla postaci.
Wspomniane „złoty światy” to planety wytypowane jako potencjalne nowe domy dla ludzkości, z optymalnymi warunkami do kolonizacji. Zadaniem graczy będzie sprawdzenie, jak wygląda sytuacja na miejscu i rozwiązanie ewentualnych problemów.
Galaktyka Andromeda to - jak można się domyślać - dość spore miejsce i tryliony gwiazd, więc akcja najnowszej produkcji ogranicza się się Gromady Helejosa, gdzie wytypowano siedem ciał niebieskich do zwiedzenia.
Każde z nich to oczywiście kolejne zadania, tajemnice i postacie, ale także surowce do zebrania. Te posłużą do rozbudowania stacji kosmicznej Nexus, służącej za odpowiednik Cytadeli z poprzednich odsłon serii.
Poszczególne planety różnią się warunkami klimatycznymi: mamy pustynną lokację z podziemnymi rzekami, spory księżyc z czerwoną trawą i drzewami, dżunglę w stylu filmu „Avatar”, nizinną miejscówkę z mnóstwem wody, tajemniczy i kolorowy las, oceany z wyspami oraz „tropikalny raj”, gdzie zaczyna się kampania.
To zapewne te ciała niebieskie będziemy eksplorować w Mass Effect: Andromeda. Planet będzie oczywiście więcej, ale większość nie nadaje się do podtrzymania życia, więc tylko zeskanujemy je z pokładu statku Burza. Nie powinno jednak zabraknąć atrakcji, ponieważ twórcy zapewniali we wcześniejszych zapowiedziach, że jeden świat może być większy niż całe Dragon Age: Inkwizycja.
Mass Effect: Andromeda ukaże się 23 marca na PC, PlayStation 4 i Xbox One. Abonenci usług Origin Access i EA Access będą mogli rozpocząć rozgrywkę tydzień wcześniej - 16 marca, ale tylko przez 10 godzin.