Skip to main content

Trench Tales zapowiada się świetnie. Piekielna wizja I wojny światowej

Projekt jednego dewelopera.

Trench Tales nawiązuje do przeszłości na wiele interesujących sposobów. Mowa nie tylko o inspiracjach I i II wojną światową, ale także o fakcie, że projekt udało się sfinansować na Kickstarterze.

Samotny deweloper z Japonii przekroczył już zakładany poziom 60 tysięcy dolarów, a do końca kampanii pozostały jeszcze ponad trzy tygodnie. Odblokowano już pierwszy cel dodatkowy, jakim jest kruk-towarzysz.

Akcja tytułu tylko na pierwszy rzut oka toczy się w okopach I wojny światowej, co przekłada się choćby na dostępne uzbrojenie. To jednak pozory, ponieważ szybko okazuje się, że twórca zdecydowanie pokręcił ustawienie opisane jako „piekielna upiorność”.

Mowa więc o alternatywnej wersji konfliktu. Ten nadal jest oczywiście wyjątkowo brutalny, ale uzupełniony gotycką architekturą, zaawansowanym modelem zniszczeń oraz przeciwnikami, którzy wyglądają niekiedy jak wyjęci rodem z piekielnych czeluści.

Zobacz na YouTube

Pierwszy trailer wygląda całkiem obiecująco. „Eksploruj nawiedzone krajobrazy inspirowane gotycką architekturą, pośród chaosu rozdartego wojną królestwa Verden” - czytamy w opisie. „Odblokuj różnorodne moce, dostosuj arsenał i weź udział w taktycznej walce, w której liczy się każda decyzja”.

Fabuła zakłada, że o kontrolę nad Verden walczą dwaj bracia. Nasza postać to „samotny wędrowiec”, który znajduje się w samym środku konfliktu, przedzierając się przez kilometry okopów i zrujnowane miasta. Skorzystamy też z umiejętności specjalnych, takich jak wezwanie artylerii, teleportacja na krótki dystans czy spowolnienie czasu niczym Max Payne.

Pisząc bardziej konkretnie, mamy do czynienia ze strzelanką w perspektywie trzeciej osoby, koncentrującą się na opowieści. Notatki i artefakty zaoferują detale na temat uniwersum, a poza główną linią fabularną przygotowano także zadania poboczne, na które wybieramy się z centralnego hubu. Gra zmierza na PC, a premierę zaplanowano wstępnie na marzec przyszłego roku.

Wszystko to z pewnością imponujące. Warto jednak wziąć poprawkę na fakt, że Trench Tales to dzieło jednego dewelopera. Alexander Ponomarev mieszka w Japonii, a w przeszłości pracował między innymi przy Prey (2017), Call of Duty Black Ops 3, Rise of the Tomb Raider i Path of Exile.

Zobacz także