Trudno uwierzyć, że to silnik CS:GO. Youtuber pokazuje szczegółową mapę
Twórca kreatywnie ominął ograniczenia silnika.
Fani CS:GO od dawna zastanawiają się, kiedy Valve przeniesie swoją sieciową strzelankę na silnik Source 2 (na którym działa m.in. Half-Life Alyx). Dwudziestoletnia technologia ma już swoje ograniczenia i odbiega poziomem grafiki od najnowszych produkcji. Okazuje się, że to może nie być konieczne. Youtuber pokazał mapę z poziomem szczegółów, jaki wydawał się nieosiągalny w Global Offensive.
Autorem mapy de_prime jest grafik 3D Will Granda, który zajmuje się również tworzeniem poziomów do Counter-Strike’a, a szczegóły projektu wyjaśnił Youtuber 3KliksPhilip. Jak możemy się dowiedzieć, niezwykła szczegółowość mapy wynika z kreatywnego obejścia ograniczeń silnika Source.
Twórca korzystał jak najmniej z oficjalnego edytora map, a zamiast tego samemu wykreował większość elementów poziomu w programie do modelowania 3D Blender. Granda postanowił maksymalnie ograniczyć na mapie dynamiczne cieniowanie, a zamiast tego samemu nałożył na wszelkie obiekty predefiniowane oświetlenie, dzięki czemu wyglądają dokładnie tak, jak sobie wyobrażał. Materiał z analizą można zobaczyć poniżej.
Użycie zewnętrznych programów nie kończy się tylko na tym. Grafik samemu wymodelował również niemal całą geometrię poziomu, zamiast korzystać z prostych, ale ograniczonych narzędzi oficjalnego edytora. W praktyce oznacza to, że niemal cała mapa została ułożona z ozdobnych modeli (ang. props), niczym wielki zestaw klocków LEGO.
Niestety, wiele wskazuje na to, że finalna wersja, która trafi do gry jeszcze w tym miesiącu, zostanie w jakimś stopniu ograniczona graficzne. Twórca zauważył, że stworzone ręcznie oświetlenie powoduje brzydkie błędy graficzne, gdy gracze używają granatów zapalających lub dymnych i uruchamiają się ich efekty cząsteczkowe.