Trwa nalot atomówek na dom Phila Spencera (w Fallout 76)
Ciekawe dlaczego!
Dom Phila Spencera jest obecnie regularnie atakowany przez bomby atomowe. Mowa na szczęście o domu w Fallout 76, a nie w prawdziwym świecie.
Można tylko się domyślać, dlaczego gracze postawili na takie zachowanie pod adresem szefa działu gier w Microsofcie. Ofensywa rozpoczęła się - z pewnością całkiem przypadkowo - dzień po zamknięciu czterech oddziałów Bethesdy.
Sytuację zauważył użytkownik „Sam__Snydes” w serwisie X. Jak dobrze wiadomo, Spencer w świecie Xbox figuruje pod nazwą konta „P3” i właśnie baza założona przez takiego użytkownika jest obecnie regularnie atakowana przez bomby atomowe.
Obecnie placówka znajduje się w samym centrum czerwonego okręgu, oznaczającego podwyższone promieniowanie. Samo zabicie innej postaci w ten sposób jest dość trudne, ponieważ atomówki służą głównie do eliminowania najpotężniejszych bossów, a poza tym rozgrywka PvP jest opcjonalna.
Pozostaje oczywiście promieniowanie, ale wydaje się, że bombardowanie jest akcją bardziej symboliczną niż niszczycielską. Zwłaszcza że wejście w posiadania atomówki nie jest proste i wymaga wielu cennych materiałów.
Jeden z graczy - „real1090jake” - pochwalił się nawet, że to on jest jednym z atomowych napastników. Podzielił się nawet zrzutem z ekranu, na którym spotkał w grze samego Spencera, który przybył najwyraźniej sprawdzić, co słychać w jego bazie.