Trzeci sezon Warzone 2 wprowadzi potężne karabiny snajperskie
Oraz szereg innych zmian.
Activision opisało część zmian, jakie zamierza wprowadzić w popularnym Warzone 2 w ramach startu trzeciego sezonu zmagań, już dzisiaj po godzinie 19:00 polskiego czasu.
Deweloperzy planują między innymi zmodyfikować nieco ogólne tempo potyczek, między innymi poprzez skrócenie czasu zawężania bezpiecznych „okręgów” w okolicach połowy meczów. Do tego więcej zasobników z amunicją i stacji zakupowych w późniejszych fazach, a także specjalne wieże UAV, które zapewnią informacje na temat poczynań przeciwników.
Po marcowych testach w Dniu Świętego Patryka, w Warzone 2 pojawią się również karabiny snajperskie zabijające jednym strzałem. Mowa nie tyle o nowych modelach (choć nadchodzi FJX Imperium), lecz o fakcie, że istniejące czterotaktowe snajperki wzmocnimy wybuchającą amunicją. Słabszy będzie za to killstreak z wybuchowym dronem, który nie zabije już wroga, a ma raczej posłużyć do „wypłoszenia” go z kryjówki.
Z wyspy Ashika „pożyczone” zostaną za to drony umożliwiające szybkie przemieszczanie się po mapie. „Ruchy postaci będą bardziej dynamiczne i płynne, dzięki ulepszeniom w zakresie przeskakiwania przez obiekty lub okna, a także przez drobne poprawki w ślizganiu” - dodają twórcy.
Zmiany w mobilności oraz w balansie broni wejdą w życie nie tylko w Warzone 2, ale i w Modern Warfare 2, gdzie pojawi się też tryb Gunfight, na czterech mniejszych mapach. Jedna z nich - Blacksite - posłuży jednocześnie jako nowy Gułag w battle royale, do starć „jeden na jednego”.
Inną nowością w trzecim sezonie - nieco bardziej kontrowersyjną - jest system Blackcell, umożliwiający kupowanie - za prawdziwe pieniądze - szybszych postępów w ramach przepustki sezonowej. Dwadzieścia specjalnych tokenów (25 na PlayStation) pozwoli na przykład błyskawicznie odblokować dwie bronie. Cena: 30 dolarów, co nie obejmuje oczywiście samego battle passa.