Skip to main content

Turowa strategia Pathway stawia na klimaty Indiany Jonesa

Artefakty i naziści.

„Jest rok 1936. Na czarnym rynku pojawiają się tajemnicze, zadziwiające artefakty. Słychać plotki o tajemniczym pierwiastku, nazywanym przez Niemców jako Valkyrium-500. Szepty wspominają o Projekcie Walhalla, a agenci Rzeszy prowadzą gorączkowe wykopaliska na całym świecie.”

Pieski potwierdzone

Brzmi jak fabuła nowego filmu z Indianą Jonesem w roli głównej? To tylko pozory, ponieważ powyższy akapit to wprowadzenie do fabuły gry Pathway: In Search of the Lost Element, zapowiedzianej wczoraj przez studio Robotality.

Gracz wcieli się w właściciela firmy Lankford & Co., zajmującej się wydobywaniem artefaktów na zlecenie prywatnych kolekcjonerów. Jak jednak widać, sporą konkurencją w tej dziedzinie stali się naziści.

Produkcja stawia na izometryczną oprawę graficzną, stylizowaną na erę 16 bitów, a także na taktyczną rozgrywkę i elementy RPG.

W wyprawę zabierzemy drużynę złożoną z ekscentrycznych śmiałków, eksplorując tajemnicze świątynie, zapomniane grobowce i twierdze Wehrmachtu. Poziomy będą po części generowane losowo.

Nie zabraknie także punktów doświadczenia, rozwoju talentów postaci i zarządzania ekwipunkiem. Premierę zaplanowano na przyszły roku, na PC (Windows, Mac, Linux).

Zobacz także