Twórcy Saints Row 4 nie martwią się, że ich gra zostanie wydana tuż przed GTA V
Volition: Na rynku jest miejsce dla obu gier, a tytuły znacznie się różnią.
Twórcy Saints Row 4 nie obawiają się, że data premiery ich gry została ustalona zaledwie kilka tygodni przed GTA V. W oczach studia Volition, na rynku jest miejsce dla obu gier, a tytuły - za wyjątkiem otwartego świata - bardzo się różnią.
Rockstar pierwotnie planował wydać GTA V w drugim lub trzecim kwartale tego roku, jednak ostatecznie datę przesunięto na 17 września, mniej niż miesiąc po planowanym na 20 sierpnia debiucie Saints Row 4.
- Tak, to duża sprawa, dużo o tym rozmawiamy - mówi w wywiadzie z Eurogamerem producent ze studia Volition, Jim Boone. - Gdy ogłosili swoją datę tak blisko naszej - to był interesujący fenomen. Ale szczerze mówiąc, patrzymy na to inaczej: w okolicach naszej premiery ukaże się ta wielka gra, która na pewno sprzeda się w tonach. Z tego punktu widzenia jest to dość pechowe.
- Ale nasza gra tak znacząco się różni, że zbytnio się nie przejmujemy. Gdybyśmy znów tworzyli grę w stylu pierwszego Saints Row, to byłbym teraz przerażony. Saints Row: The Third miało premierę razem z Assassin's Creed, ale przecież oba tytuły nie mają dużo wspólnego - dodaje.
- Gatunek dojrzał do tego, by znalazły się w nim różne style. Wciąż mamy do czynienia z otwartym światem, ale poza tym nie ma zbyt wielu podobieństw. Patrzę więc na GTA 5 i widzę, że nadchodzi gigantyczna premiera, ale wiem, że nikt nie będzie ich porównywał z naszą inwazją obcych i nadprzyrodzonymi mocami.
