Twórca Assassin's Creed przeprasza za system wież, odsłaniających aktywności na mapie
"To moja wina".
Wśród najbardziej znanych elementów serii Assassin's Creed jest system wież, na które trzeba się wspinać, by ujawniać ukryte części mapy. Za wprowadzenie rozwiązania przeprosił jeden z twórców cyklu - Patrice Desilets.
Deweloper wziął niedawno udział w sesji pytań i odpowiedzi podczas wydarzenia EGLX. W trakcie dyskusji odniósł się do The Legend of Zelda: Breath of the Wild, w którym także pojawił się wspomniany mechanizm.
- To była gra, w której po pierwszej pół godzinie rozgrywki można robić cokolwiek. Wystarczy jedynie wspinać się na wieże i odsłaniać pozostałe fragmenty mapy. Przepraszam… to moja wina… - twierdzi Desilets.
Warto zaznaczyć, że rozwiązanie trafiło też do trzeciej i czwartej odsłony Far Cry, czyli cyklu strzelanek wydawanego - podobnie jak produkcje o zabójcach w kapturach - przez Ubisoft. System działał podobnie, ujawniając kolejne części lokacji wraz z sekretami i aktywnościami.
Wypowiedź Desilets była częścią odpowiedzi na pytanie, czy nadal postrzega siebie jako „człowieka od Assassin's Creed”. Przyznał, że trochę tak, co jest jednak normalnym zjawiskiem po tym, jak przez bardzo długi okres pracuje się nad jedną serią.
Deweloper od wielu lat nie uczestniczy w rozwoju cyklu i obecnie prowadzi własne studio Panache Digital Games. W sierpniu na PC ukazał się debiutancki projekt zespołu - Ancestors: The Humankind Odyssey. W grze zabrakło jednak słynnych wież.
Źródło: Destructoid
Następnie: Studencki dodatek do The Sims 4 oficjalnie zapowiedziany - premiera 15 listopada na PC