Twórca Elden Ring i Dark Souls nie pozwala rodzinie grać w swoje tytuły
Wstydzi się.
Hidetaka Miyazaki - twórca Elden Ring, Bloodborne czy serii Dark Souls - przyznał w jednym z niedawnych wywiadów, że nie pozwala, by w jego domu grano w te produkcje.
Jak wyjaśnił reżyser i menedżer w rozmowie z magazynem New Yorker, ma obawy, że wyjątkowo mroczne i brutalne tytuły mogłyby doprowadzić jego żonę do wyciągnięcia błędnych wniosków.
- Nie chcę, by moja rodzina grała w moje gry, ponieważ czuję, że zobaczyliby moją złą stronę, coś wręcz nieprzyjemnego - przyznał. - Nie wiem. Jestem zakłopotany. Mówię więc: w tym domu nie będzie Dark Souls.
Jak dodaje - już z uśmiechem - jest córka ma obecnie trzy lata, więc jest jeszcze nieco za wcześnie, by mordowała potwory w Elden Ring.
Miyazaki jest wyjątkowo zaangażowany w niemal każdy aspekt produkcji, od doboru fontów, do własnoręcznego „odgrywania” części ruchów, by pokazać animatorom, co ma na myśli. Mimo tego stara się, by taka kontrola nie była przytłaczająca dla pracowników.
- Cenię sobie kompletną otwartość, staram się szczerze mówić o własnych błędach - mówi. - Ze względu na mój wpływ na te tytuły ludzie często boją się mówić szczerze, nawet jeśli jest to bardzo ważne. Staram się więc zwalczać pychę i budować zaufanie.